X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. XXIIINie ma nic gorszego niż przyjaciel ignorant;lepszy byłby mądry wróg.La FontaineDzwoniono na Anioł Pański i ponad puste krużganki kaplicy SantaBarbara wzbijał się dzwięk nasycający powietrze melancholią.Trzej mężczyzni usiedli ze skrzyżowanymi nogami na trawnikuobok Manueli.Pierwszy zabrał głos Ezra:- Se�ora! Sądzę, że wybiła już godzina prawdy.Oto mamy przedsobą trzeci Pałac Większy, którego zagadkę potrafisz, jak nas za-pewniłaś, rozwikłać.Słuchamy zatem.Serce młodej kobiety biło jak oszalałe.Po raz pierwszy od po-czątku tej przygody zaznała uczucia strachu.Ezra zaproponował uprzejmie:- Czy mam odświeżyć twą pamięć, pani, i przeczytać tekst?Skinęła potakująco głową.W ten sposób choć na krótko odsuniemoment rozstrzygnięcia.I rabin zaczął czytać głosem pełnym powagi i wyraznym:TRZECI PAAAC WIKSZYBłogosławiona jest chwała J.H.W.H.z jej miejsca.Imię jest w 4.W tym momencie otworzył usta i rzekł: Nadejdzie godzina,kiedy Smok, którym jest diabeł i szatan, jak go zwą, uwodzicielcałego świata, zostanie rzucony na ziemię, a wraz z nim jegoanioły! Kainowe nasienie!Imię jego jest mnogie i zarazem jedno:Imię konkubiny Proroka, imię niewiasty, o której powiadałposłaniec:  Nie zrodzi się ni jeden syn Adamowy, którego diabeł nie dotknąłby przy narodzinach.Poza Nią i jej wyjątkowym Sy-nem.A wreszcie imię poronionego, który tkał z koziej wełny.Wszystko warte jest, niestety, nie więcej niż zapłata za nie-wolnika.Nasuwa bowiem myśl o tym, który winien spaść głową nadół i pęknąć na pół tak, by wypłynęły wszystkie wnętrzności.Na brzegu między dwoma cierniami sa'dan - cierniem janna icierniem piekła - ocaliłem 3.Jest u stóp bursztynowych łez, odpana, jego małżonki i syna w górze rzeki.Manuela bez wahania rzuciła się na głębinę.- Burgos.- I tę to nazwę przekreśliłaś u dołu stronicy?- Właśnie tę.Ezra zrobił minę pełną powątpiewania i młoda kobieta poczuła, żeogarnia ją panika.- Cóż znowu? Nie wierzysz? Zapewniam, że.- Uspokój się, se�ora.To nie jest kwestia wiary albo niewiary.Może wiemy, dokąd winniśmy się teraz udać, ale na tym przecież niekoniec.- Obrócił się do swoich dwóch towarzyszy, biorąc ich zaświadków.- Zapewne odgadliście już, co mam na myśli.- Oczywiście - odparł Rafael.- Jeśli bowiem przyjmiemy nawet,że chodzi o Burgos, i tak nie wiemy, gdzie jest ukryty czwarty trójkąt.Nie masz innych informacji, które mogłyby być dla nas użyteczne? -spytał Manuelę.- Niestety! Wyjawiłam wam wszystko, co wiem.- Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak rozszyfrować ten Pa-łac.Do rozmowy wtrącił się Sarrag.- Nie chciałbym martwić se�ory Vivero, nie sądzę jednak, bychodziło o Burgos.Manuela pobladła.Miała uczucie, że stoi na skraju przepaści.- Skąd czerpiesz tę pewność?- Zaraz wyjaśnię.Jak sama widzisz, w odróżnieniu od poprzed-nich wskazówek, które prowadziły do jakiejś budowli lub osobliwego krajobrazu, tym razem Baruel wyraznie kładzie nacisk na postać.Jestto postać co najmniej złoczynna, określa ją bowiem jako smoka,diabła, szatana lub Kainowe nasienie.Dodaje, że wszystko nie jestwięcej warte niż zapłata za niewolnika.Kilka linijek niżej Baruelzamierza wskazać nam, kim jest ten człowiek.Podaje parę informacjii uprzedza, że chodzi o imię mnogie i jedno.- Zrobił krótką pauzę.-Czy któryś z was wie, z czego jest ukształtowane to imię? Może ty,se�ora?Manuela potrząsnęła przecząco głową.Głos zabrał Rafael Vargas:- Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że to imię składa sięz  imienia konkubiny Proroka oraz z imienia niewiasty, o którejPosłaniec mówił:  Nie zrodzi się ni jeden syn Adamowy, któregodiabeł nie dotknąłby przy narodzinach.Poza Nią i Jej wyjątkowymSynem.Nie licząc wzmianki o imieniu poronionego.- Masz całkowitą rację.Na marginesie przypomnę, że Posłaniecalbo Posłaniec Allaha to imię, którym Muhammad określał samegosiebie, t�ardzo sobie cenił towarzystwo plemienia niewieściego i miałsporo konkubin.Dlatego właśnie nie podjąłem próby ustalenia, októrą tu chodzi.Uznałem, że lepiej będzie, jeśli zastanowię się nadustępem następnym, gdzie wspomina się o innej kobiecie:  Poza Nią iJej wyjątkowym Synem.Machinalnym gestem poprawił tkaninę, która okrywała jego ra-mię, i ciągnął swój wywód:- Kiedy przeczytałem tekst po raz pierwszy, pomyślałem, żemamy do czynienia z którąś surą.Wkrótce jednak spostrzegłem, żebłądzę.Nie chodzi tutaj o werset Koranu, lecz o słowa, które przyto-czył w hadisach jeden z uczniów Proroka.Widać wtedy od razu, żeową niewiastą jest Maria albo Maryja.- Maryja? Matka Chrystusa?- Bez wątpienia.- Czy ma to oznaczać, że konkubina Proroka także nosiła imięMaria? - Tak.To właśnie powiedziałem przed chwilą.Muhammad,błogosławiona jego pamięć, miał wiele towarzyszek.Była u jego bokumiędzy innymi pewna %7łydówka o imieniu Safijja Hujaj i Koptyjka,której uroda przyprawiała go o zawrót głowy.I ona właśnie nasinteresuje, nosiła bowiem imię Maria.W ten sposób pierwsza wska-zówka potwierdza drugą.Rabin miał wątpliwości:- Jak dotąd trudno odmówić twojej analizie pewnej logiki.Cojednak dalej?- Przyjrzyj się następnym zdaniom. Na brzegu między dwomacierniami sa'dan - cierniem janna i cierniem piekła - ocaliłem 3.- A co znaczą słowa janna i sa'dan?- Janna to słowo często używane w Koranie w liczbie mnogiej ioznaczające ogród.Kiedy ma się na myśli przyszłe życie, oznaczaRaj.Natomiast sa'dan to rosnąca na Półwyspie Arabskim roślina otwardych cierniach, bardzo ceniona przez wielbłądy. Na tym mościebędą haki jak kolce sa'dan.Pozwolę sobie zwrócić waszą uwagę nafakt, że słowo most pojawia się dwukrotnie i służy do wskazaniamostu z Sirat, który, nadal według hadisów, pozwala przejść ponadpiekłem do raju.Tak zatem właśnie tę wskazówkę winniśmy wziąćpod uwagę.- Jeśli dobrze cię rozumiem - powiedział Ezra - skupiłeś się najednym imieniu, Maria, i na moście.- Mylisz się! Nie na jednym moście, lecz na dwóch! - Dotknąłpalcem stosownego ustępu.-  Między dwoma ocaliłem 3.Między czym a czym? Bez wąt-pienia chodzi tu o dwa mosty! Zasięgnąłem informacji u mistrza, zktórym rozmawiałem o Pitagorasie, i sprawdziłem mapy.Otóż istniejeklasztor, jedyny na całym Półwyspie, noszący imię Maria.To SantaMaria de Huerta w prowincji Soria, kilka mil od Medina Celli.- Przeskakujesz etapy - rzucił sceptycznie Ezra.- Wydaje mi sięrzeczą nader ryzykowną opieranie hipotezy wyłącznie na imieniuMaria. Manuela, która słuchała w wielkim napięciu tej wymiany zdań,miała ochotę wykrzyczeć głośno wdzięczność, jaką czuła po tychsłowach rabina.Ten Pałac musi prowadzić do Burgos!Arab zmarszczył brwi.- Zbyt jesteś skory do krytyki.Pozwól, że dokończę moją ar-gumentację.Baruel mówi o dwóch mostach.Otóż w miejscu, którewskazałem, są dwa mosty nad Duero [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.