[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Gość znieruchomiaÅ‚.UÅ›miechaÅ‚ siÄ™, ale nadal nie rozumiaÅ‚, wczym leżaÅ‚ dowcip. Nie sÄ…dzÄ… panowie?55 To kwestia punktu widzenia odpowiedziaÅ‚ Savigliano.CaÅ‚kiem możliwe, że tak myÅ›li ktoÅ›, kto zna Nowy Jork tylko z kina.Ale proszÄ™ pamiÄ™tać, że to nie Nowy Jork wyglÄ…da jak z filmu, tylkoto, co oglÄ…damy w filmach, wydaje siÄ™ Nowym Jorkiem wyjaÅ›niÅ‚.Capisce?Do gabinetu weszÅ‚a pani Racca z tacÄ….PostawiÅ‚a filiżanki na stoli-ku przed kanapÄ… i napeÅ‚niÅ‚a je parujÄ…cÄ… kawÄ….Obok, na talerzyku,poÅ‚ożyÅ‚a torebki z cukrem i kilka czekoladowych ciastek, po czymwyszÅ‚a.Wszyscy trzej popijali swoje cappuccino.PrzewodniczÄ…cyoparÅ‚ siÄ™ o kanapÄ™ i odkaszlnÄ…Å‚. Tom, pomówmy wiÄ™c o tym, co pana do nas sprowadza.SpojrzaÅ‚ krótko na swego kolegÄ™. Spodziewam siÄ™, że Nel wyjaÅ›niÅ‚,czym jest nasza instytucja. Tak, w zarysie. Zwietnie.American History Foundation to niedochodowa or-ganizacja finansowana z funduszy prywatnych.Fundacja powstaÅ‚atutaj, w Nowym Jorku, w tysiÄ…c dziewięćset pięćdziesiÄ…tym ósmymroku, w celu rozwoju badaÅ„ nad historiÄ… kontynentu amerykaÅ„skie-go.UstanowiliÅ›my stypendium dla studentów ze Stanów Zjednoczo-nych i caÅ‚ego Å›wiata, które miaÅ‚o stanowić nagrodÄ™ za odważne pro-jekty i studia, odkrywajÄ…ce nieznane fragmenty naszej przeszÅ‚oÅ›ci. Chodzi o Columbus Scholarship sprecyzowaÅ‚ Moliarti. WÅ‚aÅ›nie.Ponadto sfinansowaliÅ›my badania dokonane przezprofesjonalnych archeologów i historyków.Wiele z tych prac docze-kaÅ‚o siÄ™ publikacji i można je znalezć w dziale literatury o tematyceamerykaÅ„skiej w każdej szanujÄ…cej siÄ™ ksiÄ™garni w mieÅ›cie. Prac o jakim charakterze? chciaÅ‚ siÄ™ dowiedzieć Tomás. Wszystkich dotyczÄ…cych historii kontynentu amerykaÅ„skiego poinformowaÅ‚ przewodniczÄ…cy fundacji. PoczÄ…wszy od dino-zaurów zamieszkujÄ…cych ten kontynent, poprzez badania nad nativeAmericans, aż do okupacji wskutek kolonizacji europejskiej i ruchówmigracyjnych. Native Americans? Tak! UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ Savigliano. To politycznie poprawnewyrażenie, którego używamy w Ameryce.Odnosi siÄ™ do ludów za-mieszkujÄ…cych te tereny, kiedy przybyli tu Europejczycy.56 Ach tak. W takim razie przejdzmy konkretnie do naszego problemu.PrzewodniczÄ…cy przerwaÅ‚, zastanawiajÄ…c siÄ™, jak zacząć. Jak panwie, w roku tysiÄ…c dziewięćset dziewięćdziesiÄ…tym drugim Å›wiÄ™towa-liÅ›my pięćsetnÄ… rocznicÄ™ odkrycia Ameryki.Obchody byÅ‚y wspaniaÅ‚ei, co mówiÄ™ z dumÄ…, American History Foundation odegraÅ‚a w ichorganizacyjnym sukcesie znacznÄ… rolÄ™.Kiedy siÄ™ zakoÅ„czyÅ‚y, zgro-madziliÅ›my siÄ™, by podjąć decyzje co do naszego nastÄ™pnego projek-tu.Pewna data w kalendarzu zwróciÅ‚a naszÄ… uwagÄ™. SpojrzaÅ‚ zna-czÄ…co na Tomasa. Czy wie pan jaka? Nie. Dwudziesty drugi kwietnia dwutysiÄ™cznego roku.Za trzy mie-siÄ…ce.Profesor obliczaÅ‚ w myÅ›lach. Odkrycie Brazylii. Bingo! wykrzyknÄ…Å‚ Savigliano. Pięćsetlecie odkrycia Bra-zylii. WypiÅ‚ jeszcze Å‚yk kawy. WiÄ™c co zrobiliÅ›my? ZaprosiliÅ›mynaszych sponsorów na spotkanie i poprosiliÅ›my o opinie.WyzwaniepolegaÅ‚o na tym, by okreÅ›lić wÅ‚aÅ›ciwÄ… datÄ™ tego wydarzenia.WÅ›ródobecnych wtedy konsultantów byÅ‚ Nel, który wykÅ‚adaÅ‚ wczeÅ›niej hi-storiÄ™ na jednym z uniwersytetów brazylijskich i bardzo dobrze znaten kraj.ZÅ‚ożyÅ‚ nam ciekawÄ… propozycjÄ™. SpojrzaÅ‚ na Moliartiego. Nel, myÅ›lÄ™, że najlepiej bÄ™dzie, jeÅ›li sam przedstawisz swój po-mysÅ‚. OczywiÅ›cie, John potwierdziÅ‚ tamten. Generalnie mojaidea opiera siÄ™ na polemice, która od wieków jest pożywkÄ… dla histo-riografii.Czy Pedro Alvares Cabral odkryÅ‚ BrazyliÄ™ przypadkiem, czycelowo? Jak zapewne pan wie, historycy podejrzewajÄ…, że Portugal-czycy uprzednio wiedzieli o jej istnieniu i że Cabral jedynie zalegali-zowaÅ‚ dokonane już wczeÅ›niej odkrycie.ZaproponowaÅ‚em wiÄ™cexecutive board, aby sfinansować badania, które ostatecznie roz-strzygnęłyby tÄ™ kwestiÄ™. Board wyraziÅ‚o zgodÄ™ i wprawiono machinÄ™ w ruch dodaÅ‚Savigliano. ZdecydowaliÅ›my siÄ™ zatrudnić najznakomitszych spe-cjalistów w tej dziedzinie, ale potrzebowaliÅ›my osób, które choć zdy-scyplinowane, byÅ‚yby otwarte i miaÅ‚yby odwagÄ™ zakwestionować57zakorzenione poglÄ…dy.Ludzi, którzy potrafiÄ… wykroczyć poza zwycza-jowÄ… analizÄ™ zródeÅ‚ i sÄ… dostatecznie sprawni intelektualnie, by wy-wnioskować to, czego nie można znalezć w dokumentach czarno nabiaÅ‚ym.To, co pozostaÅ‚o w domyÅ›le. Jak z pewnoÅ›ciÄ… panu wiadomo wtrÄ…ciÅ‚ Moliarti dokona-no wielu odkryć, których nie ujawniono; istniaÅ‚y informacje uważaneza nienaruszalnÄ… tajemnicÄ™ paÅ„stwowÄ…. Portugalia byÅ‚a mistrzem sekretu potwierdziÅ‚ Tomás. Ist-niaÅ‚a tak zwana polityka milczenia. WÅ‚aÅ›nie zgodziÅ‚ siÄ™ Nel. BiorÄ…c zatem pod uwagÄ™ fakt, żeodkryć dokonywano po kryjomu i utrzymywano je w tajemnicy,trudno wymagać, by historycy zechcieli poszukiwać poza oficjalnymidokumentami.Jeżeli jednak zadaniem oficjalnych dokumentów byÅ‚oukrywanie prawdy, a nie ujawnianie jej, nie można odnosić siÄ™ donich z peÅ‚nym zaufaniem.Dlatego zależaÅ‚o nam na badaczach ootwartych umysÅ‚ach.Noronha skrzywiÅ‚ siÄ™ w sceptycznym grymasie. Wszystko piÄ™knie, ale nie można oczekiwać, że poważny histo-ryk zdecyduje siÄ™, tak ni stÄ…d, ni zowÄ…d, zignorować teksty zródÅ‚owe iruszyć tropem przygody.Musi oprzeć swoje poszukiwania na istnie-jÄ…cych dokumentach, a nie na swobodnych spekulacjach.Nie możnaoczekiwać, że puÅ›ci wodze fantazji.W przeciwnym razie nie mówimyjuż o historii, lecz o fikcji historycznej, prawda? Z caÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ…. To oczywiste, że należy przyjrzeć siÄ™ dokumentom krytycznie ciÄ…gnÄ…Å‚ swój wywód Tomás. Trzeba rozumieć cel, jaki przyÅ›wie-caÅ‚ tworzeniu manuskryptów, pojąć ich przeznaczenie i ocenić sto-pieÅ„ wiarygodnoÅ›ci.W koÅ„cu na tym polega krytyka zródeÅ‚.Jednakbadania historyczne muszÄ… opierać siÄ™ na dokumentach zródÅ‚owych,co do tego nie mam żadnych wÄ…tpliwoÅ›ci. Ani my pospieszyÅ‚ z wyjaÅ›nieniami Moliarti. Ani my.Z te-go powodu zależaÅ‚o nam na ugruntowanych naukowcach.Ale uważa-liÅ›my także, że powinny to być osoby zdolne do samodzielnego zrzu-cenia sztywnego gorsetu dokumentów, których celem, w myÅ›l obo-wiÄ…zujÄ…cej w Portugalii w piÄ™tnastym wieku polityki milczenia ,58byÅ‚o utajnienie prawdy.Oznacza to, że nasi badacze powinni byćsolidni, ale jednoczeÅ›nie swobodnie myÅ›lÄ…cy. ChwyciÅ‚ za czekola-dowe ciasteczko i ugryzÅ‚ je. Board wyznaczyÅ‚o mi za zadanie zna-lezienie historyków o takim potencjale.Przez kilka miesiÄ™cy prowa-dziÅ‚em poszukiwania, przeglÄ…daÅ‚em życiorysy, pytaÅ‚em, czytaÅ‚empublikacje, radziÅ‚em siÄ™ przyjaciół.W koÅ„cu znalazÅ‚em czÅ‚owiekaodpowiadajÄ…cego naszym oczekiwaniom.Moliarti zrobiÅ‚ tak dÅ‚ugÄ… pauzÄ™, że Tomás czuÅ‚ siÄ™ w obowiÄ…zkuzapytać: Kogo? Profesora Martinha Vasconcelosa Toscano z wydziaÅ‚u humani-stycznego Uniwersytetu Klasycznego w Lizbonie.Noronha otworzyÅ‚ szeroko oczy. Profesora Toscano? Ale on. Tak, mój drogi uciÄ…Å‚ Nelson z poważnÄ… minÄ…. ZmarÅ‚ dwatygodnie temu. To wÅ‚aÅ›nie mi powiedziano.Nawet pojawiÅ‚a siÄ™ wzmianka wgazetach.Amerykanin westchnÄ…Å‚ ciężko. Profesor Toscano zwróciÅ‚ mojÄ… uwagÄ™ swoimi innowacyjnymibadaniami nad twórczoÅ›ciÄ… Duarte Pacheca Pereiry, a szczególniedotyczÄ…cymi jego najbardziej znanego i enigmatycznego dzieÅ‚a Es-meraldo de Situ Orbis.CzytaÅ‚em jego prace i byÅ‚em pod wrażeniemżywej inteligencji i widocznej umiejÄ™tnoÅ›ci demaskowania pozorów,podważania ustanowionych prawd
[ Pobierz całość w formacie PDF ]