[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Spędzam tu mójwolny dzień z powodu Diany, nie ciebie.Więc proszę nie wypowiadaj sięna temat Baby Blitz", ponieważ nie nazywałabyś go tak, gdybyścodziennie w szpitalu musiała oglądać jego skutki.Choć raz Sybil się zamknęła.- Przepraszam - mruknęła Diana do Lily, kiedy Sybil udała się doinnego pomieszczenia, rzekomo po to, by poszukać wazonu na pózneróże z ogrodu.- Ona nic nie rozumie.- Nie wiem dlaczego - odparła gniewnie Lily.- Wiem, że jestodizolowana w Beltonward, ale Diano, przecież z pewnością widzi, przezco inni muszą przechodzić.Opowiadasz jej, co oglądasz każdego dnia,jak może jej to nie ruszać?Diana wzruszyła ramionami.- Sibs jest jak tata: rozumie tylko to, co dotykają w sposóbbezpośredni.Nie pozwól, by zniszczyło ci to dzisiejszy wieczór,wszystkim nam potrzeba trochę zabawy.Proszę, Lily? Spodoba ci się w400.Lily pozwoliła sobie na uśmiech.Pragnęła zapytać, czy kapitan JamieHamilton widnieje na liście gości, ale nie śmiała.Od tamtego pamiętnegowieczoru ani razu nie wymieniła jego imienia.Nie chciała, byktokolwiek, nawet Diana, dowiedział się, co do niego czuje.Poza tym jeśli tam się zjawi, to ona będzie go ignorować.Skoro takbardzo chciał ją ponownie zobaczyć, dlaczego nawet nie próbował sięskontaktować? Operacja, która uniemożliwiła miesiąc miodowy Sybil,już dawno się zakończyła; miał trzy miesiące, by nawiązać z nią kontakt,ale tego nie uczynił.1 Niemiecka operacja wojskowa, zwana także operacją Steinbock306Nie, jeśli się zjawi, ona się do niego nawet nie odezwie, to pewne.- Witaj, Lily - rzekł wieczorem o ósmej.Głos miał dokładnie taki, jaki zapamiętała.On sam był natomiastbardziej opalony i wyglądał wspaniale, stojąc przednią w mundurze.Należał do ostatniej grupy gości: wszyscy inni stali juz wokół stołu wsalonie i dopijali swoje drinki.Dzięki kwiatom Sybil i umiejętnościomnakrywania do stołu Lily wszystko wyglądało idealnie.Wcześniej Dianamozoliła się przy gotowaniu potrawki z kurczaka - do Lily szepnęła, że totak naprawdę chyba królik, którego Sybil przywiozła ze sobąze wsi.- Witaj, Jamie - odparła.- Miałem nadzieję, że będziesz tu dzisiaj.-No i jestem.Nie miała zamiaru niczego mu ułatwiać.Kiedy po przeczytaniu planurozsadzenia gości wiedziała już, że się zjawi, czuła, jak jej ekscytacjaprzybiera na sile.- Pragnąłem się z tobą skontaktować - zaczął.- Naprawdę? - zapytała lekko Lily.Kiwnął głową.Lily przyglądała się, jak przebiega wzrokiem po karteczkach zimionami gości, po czym zamienia dwie, tak by siedzieć obok niej.- Możemy teraz zająć nasze miejsca - mruknął.- Sybil będzie na ciebie bardzo zla.- Przeżyję - odparł.- Jestem tutaj z jednego tylko powodu i nie ma onnic wspólnego z Sybil.Ponownie przeszył ją dreszcz, jaki zapamiętała z tamtego wieczoru, imusiała usiąść, by nie upaść.Wystarczająco dobrze znała zasady obowiązujące podczaseleganckich przyjęć, by wiedzieć, że podczas jednego da-307nia powinna rozmawiać z Jamiem, a podczas drugiego odwrócić sięuprzejmie i prowadzić rozmowę z mężczyzną po swej drugiej stronie.AleJamie nie chciał nawet o tym słyszeć.- Nie zawracajmy sobie tym głowy - rzekł błagalnie, kiedy skończyliletnią zupę minestrone, którą podawał jeden z dawnych służących babciPhilipa, pan Timms, słabowity, siwowłosy staruszek z trzęsącymi siędłońmi.Lily z ogromną niechęcią patrzyła, jak im usługuje.Miała ochotęzawołać, że jest za stary.Przy pierwszym daniu rozmawiali o trzech ostatnich miesiącachwojny i szansach na jej rychły koniec.Teraz, kiedy jej język i sercerozluzniły się dzięki kieliszkowi wina i koktajlowi przed obiadem, Lilypragnęła zapytać Jamiego, dlaczego do niej nie napisał.Ale coś ją przedtym powstrzymywało.Zamiast tego rozmawiali o czasach dzieciństwa i choć raz Lily mówiłacałą prawdę.Inni goście nie liczyli się, podczas gdy oni rozmawiali irozmawiali.Opowiedziała mu cicho o Tamarin i Rathnaree.- Jesteś kobietą godną podziwu, Lily Kennedy - oświadczył poważnieJamie, gdy skończyła.- Dlaczego godna podziwu" nie brzmi jak komplement? - zapytałaostro Lily.W odpowiedzi Jamie ujął pod stołem jej dłoń i spojrzał jej prosto woczy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]