[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.co wdziÄ™k i wytworność każdego jÄ™zyka czyni [.] gmin pospolity nie posiada pisaÅ‚ Ignacy Krasicki ale ta część ludu, która przez stan, dobre mienie nad innych siÄ™ wzno-si, i ta, która osobliwie w stoÅ‚ecznych miastach mieszkajÄ…c jedynie siÄ™ towarzystwu, kunsz-tom lub nauce poÅ›wiÄ™ca».Sprawa jÄ™zyka i ekspresji jÄ™zykowej leżaÅ‚a w centrum zainteresowaÅ„ krÄ™gu towarzyskiegoi literackiego otaczajÄ…cego MariÄ™ WirtemberskÄ….O wyczuleniu jej samej na te problemyÅ›wiadczyć może choćby taka relacja z amatorskiego przedstawienia: «Powiem bez prze-chwaÅ‚ki, że siostra moja i ja graÅ‚yÅ›my bardzo dobrze.[.] Kostiumy byÅ‚y Å›liczne, a spektator-ki i spektatorowie zrozumieli rzecz i przyklaskiwali w najlepszych ustÄ™pach odczuwajÄ…cpiÄ™kność jÄ™zyka, co mnie prawdziwie zadziwiÅ‚o.OsiÅ„ski [.] najbardziej siÄ™ dziwiÅ‚ mojej Å‚a-twej i tak czystej wymowie polskiej.PochwaÅ‚a ta niewymownÄ… sprawiÅ‚a mi przyjemność.Gdyby to sÅ‚yszaÅ‚ biedny KropiÅ„ski, już by nie powiedziaÅ‚, że ja tylko po francusku oddy-cham.» Jej listowne sprawozdania z oglÄ…danych w teatrze przedstawieÅ„ też Å›wiadczÄ… o rozwi-niÄ™tym krytycyzmie i zmyÅ›le jÄ™zykowym: «TÅ‚umaczenie nÄ™dzne pisze po obejrzeniu Mero-py pomiÄ™dzy innymi w wierszu, w którym powiedziano: rzez tylu królów , to przetÅ‚uma-czyli: jatki królewskie.PeÅ‚no zresztÄ… rymów wcale tu niewÅ‚aÅ›ciwych [.] oÅ›miesza trage-diÄ™.»19Apel o szerokie popularyzowanie czytelnictwa w jÄ™zyku narodowym wÅ›ród kobiet miaÅ‚wiÄ™c szczególne znaczenie kosmopolitycznym wzorom życia arystokracji przeciwstawiaÅ‚wzór patriotyczny.Ludwik KropiÅ„ski w przedmowie do edycji Julii i Adolfa tÅ‚umaczyÅ‚, żejednÄ… z poważniejszych przesÅ‚anek skÅ‚aniajÄ…cych go do wydania tego romansu byÅ‚a chęćprzeÅ‚amania uprzedzeÅ„ pÅ‚ci piÄ™knej, «.iż nasz jÄ™zyk nie jest zdolnym wydać tkliwych uczućdelikatnej miÅ‚oÅ›ci, do których jÄ™zyk francuski, zwÅ‚aszcza w Nowej Heloizie, zdaje siÄ™ byćstworzonym».StoÅ‚eczne towarzystwo uznaÅ‚o wiÄ™c MalwinÄ™ za najwiÄ™kszÄ… sensacjÄ™ roku także ze wzglÄ™-du na jej polskÄ… szatÄ™.Księżna manifestacyjnie wrÄ™czaÅ‚a nowy utwór warszawskim arysto-kratkom, nie znajÄ…cym czÄ™sto literatury i historii wÅ‚asnego narodu, celowo wprawiaÅ‚a je wzakÅ‚opotanie powodujÄ…ce, jak informowaÅ‚a ojca, że «niejedna już myÅ›li pisać po polsku», aprzynajmniej uczy siÄ™, «zawstydzona MalwinÄ…», ojczystego jÄ™zyka.JeÅ›li porówna siÄ™ obciążonÄ… retorycznym nalotem prozÄ™ powieÅ›ci dydaktycznej polskiegoOÅ›wiecenia, suchÄ…, odlegÅ‚Ä… od potocznego, konwersacyjnego jÄ™zyka, ksztaÅ‚conÄ… na publicy-stycznych wzorach «Monitora», z prozÄ… Malwiny, widać olbrzymiÄ… różnicÄ™.W ówczesnychznów polskich tÅ‚umaczeniach romansów francuskich aż roiÅ‚o siÄ™ od niezamierzonych efektówparodystycznych wynikajÄ…cych z użycia niewÅ‚aÅ›ciwych słów.Można wiÄ™c uznać utwór Wir-temberskiej za udanÄ… próbÄ™ wcielenia w życie postulatu Rousseau, aby uczynić jÄ™zyk arty-styczny przekaznikiem treÅ›ci emocjonalnych.Bez owych dociekaÅ„ i wprawek wspomaganychzabawÄ… i rozrywkÄ…, bez owego zmiÄ™kczania i cieniowania stylu, wyszukiwania synonimów,bez prób na pół jÄ™zykowych, na pół literackich nie mógÅ‚ powstać najlepszy polski romanssentymentalny.ByÅ‚aby to zapewne tylko sucha, czasami groteskowa relacja z «wewnÄ™trznychprzygód» tkliwych bohaterów.Elitarne zabawy w salonie Wirtemberskiej okazaÅ‚y siÄ™ wiÄ™c w istocie wielce pożyteczne iksztaÅ‚cÄ…ce.Wspólnie z epistolografiÄ… «czuÅ‚ych», imponujÄ…cÄ… rozmiarami i artystycznym za-krojem, sÅ‚użyÅ‚y przecieraniu szlaków wiodÄ…cych do rozwoju nowych gatunków polskiej lite-ratury, do kruszenia szaÅ„ców francuszczyzny.Obce bastiony zakrzepÅ‚ych galicyzmów atako-wano także argumentami zaczerpniÄ™tymi z tradycji kulturalnej francuskiego salonu.W tymwiÄ™c sensie stwierdziliÅ›my poprzednio, że zwiÄ…zki Å‚Ä…czÄ…ce salon Wirtemberskiej z Hotelemde Rambouillet, krÄ™giem pani de la Fayette czy pani de Sévigné, byÅ‚y wyborem tradycji:uczestnicy przejmowali pewne tylko elementy ich zgromadzeÅ„, zwÅ‚aszcza kult jÄ™zyka i stylu,bo tego akurat wymagaÅ‚y ówczesne polskie warunki.Sukcesem Malwiny, która dostarczać zaczęła warszawskiemu i puÅ‚awskiemu towarzystwuwielu literackich i rozrywkowych inspiracji, salon księżny zamknÄ…Å‚ niebawem swojÄ… dziaÅ‚al-ność
[ Pobierz całość w formacie PDF ]