X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W innych okolicz-nościach Hoppy emu byłoby jej zapewne strasznie żal. Nie mogę uwierzyć, że do tego doszło  powiedziała. Bardzo mi przykro, Millie.Przepraszam.Popełniłem olbrzymi błąd.A teraz ty bę-dziesz musiała za to zapłacić.Pochylił się nisko, oparł łokcie na kolanach i smętnie zwiesił głowę. Nie tylko ja będę musiała zapłacić, ale wszyscy biorący udział w rozprawie.Jego w najmniejszym stopniu nie obchodzili inni ludzie, lecz w porę ugryzł się w ję-zyk. Wiem o tym, kochanie.Dopuściłem się rzeczy karygodnej.Millie zacisnęła palce na jego dłoni, toteż Hoppy postanowił sięgnąć po najcięższeargumenty. Nie powinienem ci tego mówić, ale kiedy agenci FBI zjawili się w naszym domu,przyszło mi na myśl, żeby kupić rewolwer i zakończyć to wszystko za jednym zama-chem.345  Chciałeś ich zabić?! Nie ich, tylko siebie.Chciałem strzelić sobie w łeb. Och, Hoppy. Mówię poważnie.Myślałem o tym wiele razy w ciągu minionego tygodnia.Na-prawdę wolałbym pociągnąć za spust, niż narażać całą rodzinę na tak wielkie nieprzy-jemności. Ty głuptasie  szepnęła i znowu zaczęła płakać.* * *Fitch początkowo zamierzał sfałszować potwierdzenie przelewu, ale po dwóch roz-mowach telefonicznych i wymianie kilku faksów ze swoimi współpracownikami z Wa-szyngtonu doszedł do wniosku, że nie byłoby to bezpieczne.Marlee chyba faktyczniedużo wiedziała na temat przekazów telegraficznych, trudno było też ocenić, jakie mapowiązania z pracownikami tego banku na Antylach Holenderskich.Sądząc po sku-teczności jej działania w innych sprawach, miała tam zapewne swojego człowieka, któ-ry tylko czekał na wpłynięcie pieniędzy.Nie warto więc było ryzykować.Także przez telefon odnalazł w Waszyngtonie pewnego byłego urzędnika Departa-mentu Skarbu, prowadzącego obecnie własną firmę konsultingową, który świetnie znałsposoby błyskawicznego przesyłania pieniędzy metodą telegraficzną.Fitch przekazałmu w rozmowie główne elementy tejże sprawy, po czym przesłał faksem kopie formu-larzy oraz instrukcje, jakie dostał od Marlee.Tamten, zapoznawszy się z dokumentami,ocenił, że dziewczyna musi być fachowcem, po czym zapewnił Fitcha, że pieniądze najego koncie będą całkowicie bezpieczne, przynajmniej do czasu wykonania następnegoprzelewu.Bo skoro konto miało być otwarte na jego nazwisko, to Marlee nie miała doniego żadnego dostępu bez specjalnego upoważnienia.Uzyskanie potwierdzenia doko-nanej operacji finansowej nie stanowiło żadnego problemu, ale rozmówca przestrzegłFitcha, by nie pokazywał dziewczynie całego dokumentu, gdyż musiała się na nim zna-lezć nazwa banku oraz numer konta, z którego pochodziły pieniądze, jak również nu-mer świeżo otwartego konta w banku Hanwa.W chwili zawarcia umowy z Marlee Fundusz zawierał sześć i pół miliona dolarów.W ciągu piątkowego popołudnia Fitch porozumiał się z prezesami firm wchodzącychw skład Wielkiej Czwórki i polecił każdemu z nich przekazać do Funduszu po dwamiliony.A ponieważ nie miał czasu odpowiadać na jakiekolwiek pytania, obiecał imudzielić wyjaśnień w pózniejszym czasie.W ten oto sposób jeszcze w piątek, o siedemnastej piętnaście, dziesięć milionów do-larów z tajnego konta Funduszu w pewnym nowojorskim banku zostało przesłanychdo banku Hanwa na Antylach Holenderskich, gdzie już czekano na ten przelew.Nowekonto otwarto w chwili nadejścia pieniędzy, a jego numer został wpisany do dokumen-346 tów potwierdzających wykonaną operację, które z Hanwy natychmiast przesłano fak-sem do Nowego Jorku.Fitch nie zdziwił się ani trochę, że Marlee, która zadzwoniła o wpół do siódmej wie-czorem, już wiedziała o transferze pieniędzy.W dodatku sama mu poleciła, żeby zama-zał na potwierdzeniu numery kont i dokładnie o dziewiętnastej pięć przesłał ten doku-ment faksem do recepcji motelu  Siesta Inn. To chyba trochę ryzykowne, nie sądzisz?  zapytał. Rób co ci mówię.O tej porze Nicholas będzie czekał przy aparacie, a recepcjonist-ka z nocnej zmiany uważa go za bardzo miłego chłopca.Kwadrans po dziewiętnastej Marlee zadzwoniła po raz drugi z wiadomością, żeEaster odebrał potwierdzenie i uznał je za autentyczne.Kazała mu się stawić w jej gabi-necie nazajutrz dokładnie o dziesiątej.Fitch ochoczo przystał na tę propozycję.Mimo że fizycznie pieniądze jeszcze nie przeszły z rąk do rąk, on był już gotów świę-tować wielki sukces.Przywołał do siebie Jos�go i poszli na długi spacer, co zdarzało sięniezwykle rzadko [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Drogi uĹĽytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treĹ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaĹ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoĹ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

     Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyĹ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treĹ›ci marketingowych. PrzeczytaĹ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoĹ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.