[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jezu Najmiłosierniejszy, którego Serce jest miłością samą, przyjmij do mieszkaniaNajlitościwszego Serca Swego dusze, które szczególnie czczą i wysławiają wielkośćMiłosierdzia Twego.Dusze te są mocarną siłą Boga samego wśród wszelkich udręczeń iprzeciwności, idą naprzód ufni w Miłosierdzie Twoje, dusze te są zjednoczone z Jezusem idźwigają ludzkość całą na barkach swoich.Te dusze nie będą sądzone surowo, aleMiłosierdzie Twoje ogarnie ich w chwili zgonu.314Dusza, która wysławia dobroć swego Pana,Jest przez Niego szczególnie umiłowana.Jest zawsze bliską zdroju żywego,I czerpie łaski z miłosierdzia Bożego.Ojcze Przedwieczny, spójrz się okiem miłosierdzia na dusze, które wysławiają i czcząnajwiększy przymiot Twój, to jest niezgłębione Miłosierdzie Twoje, które są zamknięte wNajlitościwszym Sercu Jezusa.Dusze te są żywą Ewangelią, ręce ich pełne uczynkówmiłosierdzia, a dusza ich przepełniona weselem, śpiewa pieśni Miłosierdzia Najwyższemu.Błagam Cię Boże; okaż im Miłosierdzie Swoje według nadziei i ufności, jaką w Tobiepołożyli, niech się spełni na nich obietnica Jezusa, który im powiedział:, że dusze, które czcićbędą to niezgłębione miłosierdzie Moje, Ja sam bronić ich będę w życiu, a szczególnie wśmierci godzinie, jako Swej chwały.(Dz.1224-1225)1226-1227.ŚW.FAUSTYNA SPROWADZA DUSZE KAPŁAŃSKIE I ZAKONNE DOMIŁOSIERDZIA BOŻEGODzień ósmyDziś sprowadź Mi dusze, które są w więzieniu czyśćcowym i zanurz je wprzepaści Miłosierdzia Mojego, niechaj strumienie Krwi Mojej ochłodzą ich upalenie.Wszystkie te dusze są bardzo przeze Mnie umiłowane, odpłacają się Mojejsprawiedliwości, w twojej mocy jest im przynieść ulgę.Bierz ze skarbca MojegoKościoła wszystkie odpusty i ofiaruj za nie.O, gdybyś znała ich mękę, ustawicznie byśofiarowała za nie jałmużnę ducha i spłacała ich długi Mojej sprawiedliwości.Jezu Najmiłosierniejszy, któryś sam powiedział, że miłosierdzia chcesz, otóżwprowadzam do mieszkania Twego Najlitościwszego Serca dusze czyśćcowe, dusze, które Cisą bardzo miłe, a które jednak wypłacać się, muszą Twej sprawiedliwości, niech strumienieKrwi i Wody, które wyszły z Serca Twego ugaszą płomienie ognia czyśćcowego, aby się itam sławiła moc Miłosierdzia Twego.Ze strasznych upałów ognia czyśćcowego,Wznosi się jęk do miłosierdzia Twego,I doznają pocieszenia, ulgi i ochłody,W strumieniu wylanym Krwi i Wody.Ojcze Przedwieczny, spójrz się okiem miłosierdzia na dusze w czyśćcu cierpiące, aktóre są zamknięte w Najlitościwszym Sercu Jezusa.Błagam Cię przez Bolesną Mękę JezusaSyna Twego i przez całą gorycz, jaką była zalana Jego Przenajświętsza dusza, okażMiłosierdzie Swoje duszom, które są pod sprawiedliwym wejrzeniem Twoim, nie patrz na nieinaczej, jak tylko przez Rany Jezusa Syna Twego Najmilszego, bo my wierzymy, że dobrociTwojej i litości liczby nie masz.(Dz 1226-1227)1228-1229.ŚW.FAUSTYNA SPROWADZA DUSZE OZIĘBŁE DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGODzień dziewiątyDziś sprowadź Mi dusze oziębłe i zanurz je w przepaści Miłosierdzia Mojego.Dusze te najboleśniej ranią Serce Moje.Największej odrazy doznała dusza Moja w315Ogrójcu od duszy oziębłej.One były powodem, iż wypowiedziałem - Ojcze, oddal tenkielich, jeżeli jest taka wola Twoja.Dla nich jest ostateczna deska ratunku, uciec się doMiłosierdzia Mojego.Jezu Najlitościwszy, któryś jest litością samą, wprowadzam do mieszkaniaNajlitościwszego Serca Twego dusze oziębłe, niechaj w tym ogniu czystej miłości Twojejrozgrzeją się te zlodowaciałe dusze, które podobne do trupów i takim Cię wstrętem napawają.O Jezu Najlitościwszy, użyj wszechmocy Miłosierdzia Swego i pociągnij ich w sam żarmiłości Swojej i obdarz ich miłością świętą, bo Ty wszystko możesz.Ogień i lód razem nie może być złączony,Bo albo ogień zgaśnie, albo lód będzie roztopiony,Lecz miłosierdzie Twe, o Boże,Jeszcze większe nędze wspomóc może.Ojcze Przedwieczny, spójrz się okiem miłosierdzia na dusze oziębłe, a które sązamknięte w Najlitościwszym Sercu Jezusa.Ojcze Miłosierdzia, błagam Cię przez gorzkośćMęki Syna Twego i przez trzygodzinne konanie Jego na krzyżu, pozwól, aby i onewysławiały przepaść Miłosierdzia Twego.(Dz 1228-1229)1230.ŚW.FAUSTYNA WYRAŻA TĘSKNOTĘ ZA ŚMIERCIĄO dniu wieczysty, o dniu upragniony,Wyglądam cię z tęsknotą i upragnieniem,Już niedługo miłość rozwiąże zasłony,Ty staniesz mi się zbawieniem.O dniu przepiękny, chwilo niezrównana,W której ujrzę po raz pierwszy swego Boga,Oblubieńca swej duszy i nad pany Pana,Czuję to, że duszy mojej nie obejmie trwoga.O dniu najuroczystszy, o dniu jasności,W którym dusza pozna Boga w Jego potędze,I cała zatonie w Jego miłości,I pozna, że już minęły wygnania nędze.O dniu szczęśliwy, o dniu błogosławiony,W którym serce moje zapłonie ku Tobie wieczystym żarem,Bo już Cię teraz wyczuwam, choć przez zasłony,Tyś mi, o Jezu, w życiu i śmierci zachwytem i czarem
[ Pobierz całość w formacie PDF ]