[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Post pozwoli ci na nową ocenę wyglądu, koloru, zapachu i dźwięku potraw.Dla wielu ludzi jedzenie jest czynnością drugorzędną.Jest to dla nich właściwie sprawa nałożenia na talerz, włożenia do ust, napełnienia żołądka, podczas gdy mówią, dyskutują, słuchają i oglądają telewizję.Wszystkie te czynności absorbują ich o wiele bardziej niż jedzenie.Post pozwala ci na swoistą ucztę we wspomnieniach.Jak np.opisałbyś pomarańczę komuś, kto nigdy jej nie widział, tak aby ją zobaczył, poczuł zapach, gdy ją obierasz, i smak, gdy ją jesz.Podczas postu wrażenia te stają się nowe i nabierają świeżości jak wtedy, gdy w dzieciństwie doznawałeś ich po raz pierwszy.Niewielkie posty są łatwe dla każdego.Jedne z nich zaczyna się całkowitym ograniczeniem jedzenia i picia, inne polegają na stopniowym codziennym ograniczaniu pokarmów.Szczególnie polecam post, którego podstawą są soki owocowe.Dobrym poradnikiem na ten temat jest książka Paavo Airola "Czy jesteś zakłopotany?"WIĘCEJ POKARMU DLA MYŚLIZamiast modlić się o pozbycie się otyłości, pomódl się raczej o uwolnienie od lęku przed zrezygnowaniem z niej! Jeżeli jeszcze trzymasz się kurczowo otyłości, znaczy to, ze nadal istnieje w tobie lęk przed rezygnacją z niej.Bez niego mógłbyś zrezygnować i pójść do przodu dużo dalej.Tak więc nie patrz tylko na ten problem, zobacz czasami swój cel ostateczny.Przypatrz się, jak lęk funkcjonuje w twoim ego i twoim życiu.Zobaczenie prawdy o czymś leczy to.Zmartwienie i lęk o coś mogą wypełnić cię negatywnymi uczuciami tak bardzo, ze nie pozostawią miejsca na radość życia, radość z planowania i działania nawet w zakresie twoich najsilniejszych zainteresowań.Skonfrontuj się z tym, co nieznane w tobie - z twoimi najgorszymi lękami i zmartwieniami.Popatrz na nie wówczas z boku i wybacz sobie smutek, który sobie sam przyczyniłeś.Jeżeli kochasz Boga bardziej niż swój problem, będziesz uzdrowiony.Wybacz sobie, a nakłoni to innych do zrobienia tego samego.Jest to jak niekończący chór śpiewający mi, mi, mi.Myśląc za dużo o sobie i swoim problemie, masz mało czasu na medytację i myślenie o Bogu.Aby zostać wyleczonym musisz nienawiść do siebie przekształcić w miłość do siebie i poddać się miłości Boga.Jak powiedział św.Franciszek z Asyżu: "Przed znalezieniem siebie musisz najpierw siebie zgubić".Kiedy zorientujesz się, ze zaczynasz myśleć o swoim tłuszczu lub innych problemach, ZATRZYMAJ SIĘ! Pomyśl o Bogu.To jest właśnie rezygnacja z negatywnych myśli o tobie i o problemie.Wyłącz ego.Medytuj, pisz afirmacje, zwracaj twoje myśli do Boga, będącego źródłem wszelkiej pomocy i uzdrowienia.JEDZENIE I DUCHOWOŚĆWidziałam ludzi, którzy próbowali już w ogóle wszelkich sposobów, aby schudnąć.Widziałam, że próbowali wszystkiego, co tylko istnieje - oprócz modlitwy.Poprzez modlitwę możliwe jest osiągnięcie wagi, która pozostaje w doskonałej harmonii z boskim wzorcem przeznaczonym dla twego ciała.Inne systemy odchudzania są tylko środkiem doraźnym, ponieważ mają jedną główną wadę.Po zastosowaniu ich zagraża wciąż możliwość ponownego przytycia, gdyż nie została uzdrowiona PRZYCZYNA otyłości.Proponuję, abyś zaczął realizację tego programu od poproszenia o duchowe przewodnictwo.Oddawanie czci Bogu jest duchowym odżywianiem się, a skoro masz pokarm duchowy, będziesz czuł się ciągle zaspokojony.W sposób naturalny będziesz mniej jadł, nawet możesz osiągnąć taki punkt, w którym będziesz jadł tak, jak to robią mistrzowie duchowi.Jedzą oni dla czystej przyjemności jedzenia -tylko wtedy gdy mają na tę przyjemność ochotę.Jeżeli duchowo kochasz i szanujesz swoje ciało, będziesz w sposób naturalny stronić od nadmiernego jedzenia i picia.Lecz dopóki nie doprowadzisz mistrzostwa swego ciała do punktu, w którym możesz w sposób dowolny przekształcać każdy pokarm w energię światła, radzę ci zachować wstrzemięźliwość.Jeżeli naprawdę jesteś mądry, będziesz wybierał tylko to jedzenie i picie, o którym wiesz że jest dla ciebie odpowiednie.Twoje ciało życzy sobie jedzenia wtedy, gdy potrzebuje pożywienia duchowego.Zaręczam ci, że apetyt i możliwości przyswajania pożywienia podlegają doskonałym boskim prawom, lecz twoja otyłość może być spowodowana zaburzeniem równowagi w swobodnym przepływie i odpływie energii.Gdzieś w tobie istnieje blok powodujący niedokładne zrównoważenie tych procesów.Twoje ciało jest w sposób inteligentny wyposażone w zdolność wyboru, degustacji i asymilacji jak najlepszego (dla jego całkowitego odżywiania) pożywienia, poproś więc w modlitwie Boga o rozjaśnienie umysłu w tej kwestii.Prawdopodobnie celem doskonałego wzorca odżywiania się jest pełna ekspresja twego ciała.Każdy gruczoł, organ i komórka ciała, współdziałać będzie z twoimi prawdziwymi myślami.Bóg pomoże ci we właściwym wyborze jedzenia i przyjaciół, co z kolei przyczyni się do uwolnienia od destrukcji i do wyzdrowienia.Ciało twoje karmione jest substancją myśli tak samo jak jedzeniem i światłem Boga.Ponieważ twoje myśli determinują twoje życzenia, będziesz lubił te pokarmy, które będą zgodne z twoimi myślami.Jeżeli jedzenie kojarzy ci się z nabywaniem tłuszczu, wówczas będziesz jadł potrawy łatwiej zmieniane w tłuszcz.Ludzie wysmukli lub nawet zbyt szczupli mają zintegrowaną myśl: "Niezależnie od tego, jak dużo jem, nie mogę przytyć".Ciała ich realizują ten wzorzec myślowy i pozostają szczupli.Wielu otyłych ludzi usiłuje kontrolować swoje ciała przez różnego rodzaju diety i systematyczne ćwiczenia.Ale kontrola nie jest tu najwłaściwszą odpowiedzią, jest nią natomiast pozostawanie w Bogu.Bądź gotowy zaufać Bogu w stopniu wystarczającym, aby przestać kontrolować swoje ciało.Bądź pewien, że zaplanował on dla ciebie doskonały byt.Jeżeli chcesz przekształcić ciało, musisz najpierw uwolnić się od tych innych ograniczających cię nastawień z przeszłości
[ Pobierz całość w formacie PDF ]