[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Brytyjczyk? Nie, miał wyrazny bostoński akcent. Jak wyglądał? Zachowywał się jak prawnik albo pracownik banku.Siwe włosy, a właściwiesrebrzysto-siwe, gładko zaczesane do tyłu.Zaciekawiło mnie zamówienie, więcmiałem na niego oko.Już za drugim razem zauważyłem, że dyskretnie obserwujedoktora Keena.Pojawił się kilka minut przed nim i wyszedł zaraz po wyjściu doktora.Był krótkowidzem, więc kiedy przyglądał się doktorowi, zdejmował okulary.Kiedyzauważał, że mu się przypatruję, natychmiast udawał, że czyta gazetę, ale zapominałzałożyć okulary.Ruth chrząknęła z uznaniem. Mógłby pan być gliną.Powiedział pan coś doktorowi Keenowi?Barman poczuł się nieswojo.Zaczął wycierać następną szklankę. Nie.Widzi pani, wykombinowałem, że ten gość może być prywatnym detektywemwynajętym przez panią Keen.Nie chciałem się mieszać w ich sprawy.Ale on zdaje sięnie był detektywem, prawda? Nie, ale rozumiem, że można było tak pomyśleć. Ruth ześliznęła się ze stołka. Dzięki, Paddy, bardzo mi pan pomógł. Nie ma za co.Pozdrowienia dla Cromwella.Ruth skinęła poważnie głową, po czym zawołała Lisę. Znam wprawdzie odpowiedz na to pytanie, ale mimo wszystko muszę je zadać.Czy wynajęłaś prywatnego detektywa do śledzenia Jasona? Ależ oczywiście, że nie. W porządku.Wszystko zaczyna coraz lepiej do siebie pasować.Barman zauważył,że ktoś śledził twojego męża, aż do ostatniego wieczoru.Paddy wie, co mówi. I co teraz? Trzeba iść do domu coś zjeść.Ja przygotuję kolację.Robię lasagne, że palce lizać.Poza tym przy kucharzeniu najlepiej mi się myśli.15 Pamięta pani, co Lyndon Johnson mawiał o J.Edgarze Hooverze? Lepiej trzymaćgo w środku, żeby sikał na zewnątrz, niż żeby stał na zewnątrz i szczał do środka. Czy on naprawdę ma tak olbrzymie wpływy? spytała Lucy Ling. Naprawdę odparł z naciskiem Mark Wallace. Wystarczyły mi dwa dni, żebysię o tym przekonać.W Waszyngtonie nazwisko Ralfa Ravensburga wywołuje podziwalbo strach, albo jedno i drugie. Ale jakie jest zródło tych wpływów? I to właśnie jest najciekawsze, ponieważ Admirał nie posiada konkretnej bazypolitycznej.Siedzieli w biurze senatorskim Lucy w Waszyngtonie.Obszerne eleganckiepomieszczenie było umeblowane sprzętami z drewna palisandrowego, w oknach wisiałyjedwabne zasłony, na podłodze leżał dywan z Tientsin, a ornamenty wykonane zostałyz jadeitu.Lucille Ling nie wstydziła się swojej zamożności, gustu i pochodzenia. Ale musi mieć jakieś zaplecze powiedziała. Oczywiście potwierdził Mark ale ma ono machiaweliczny charakter.Otworzył teczkę, którą trzymał na kolanach. Ralf Ravensburg ma sześćdziesiąt osiem lat.Nigdy się nie ożenił, nic niewiadomo o skłonnościach homoseksualnych.Istnieje jednak podejrzenie osobliwegozwiązku w jego życiu, do którego wrócę pózniej.Skończył uczelnię w Annapolis, gdziezdobył sławę jako wyśmienity obrońca w drużynie futbolowej.W tysiąc dziewięćsetpięćdziesiątym roku wstąpił do marynarki i brał aktywny udział w kampaniikoreańskiej.Zrobił błyskawiczną karierę w wywiadzie marynarki wojennej i w tysiącdziewięćset sześćdziesiątym trzecim był już kapitanem.Mark zerknął na siedzące naprzeciw kobiety. I wtedy zdarzyło się coś niezwykłego: Ravensburg dostał specjalne skierowanie dokomórki kontrwywiadu FBI w San Diego, O ile mi wiadomo, jest to jedyny przypadek,kiedy oficer w służbie czynnej otrzymał taki przydział.W owym czasie lęk przeddziałalnością szpiegów w marynarce był ogromny.Warto przy tej okazji wspomnieć, żeRavensburg mówi płynnie po rosyjsku, niemiecku, francusku i hiszpańsku, a potrafi sięporozumieć jeszcze w sześciu innych językach. Prawdziwy człowiek Renesansu zauważyła Agnes. Tak.Ale jego najważniejsze hobby to hodowla psów.Wystawił swojego pierwszegoafgana w tysiąc dziewięćset sześćdziesiątym drugim roku.68 Mój Boże! Jeszcze nie było mnie na świecie wtrąciła Agnes
[ Pobierz całość w formacie PDF ]