X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.�Współobecność�przestrzenna�i�równoczesność�czasowa�występuje�w�większości�interakcji�codziennych.�Nazwijmy�je�bezpośrednimi.�W�zależności�od�treści�interakcji�kształtuje�się�typowa�odległość�między�partnerami,�większa�lub�mniejsza.�Edward�Hali�wyliczył�nawet�bardzo�konkretnie,�że�istnieją�cztery�typy�dystansów�interakcyjnych.�Po�pierwsze,�dystans�intymny,�np.�między�rodzicami�i�dziećmi,�narzeczonymi,�kochankami,�który,�jego�zdaniem,�wynosi�1 1,5�stopy.�Po�drugie,�dystans�osobisty,�np.�między�przyjaciółmi,�dobrymi�znajomymi,�od�1,5�do�4�stóp.�Po�trzecie,�dystans�socjalny,�np.�między�dyrektorem�i�pracownikiem� na�dywaniku�,�od�4�do�12�stóp.�I�po�czwarte,�dystans�publiczny,�np.�mówca�na�trybunie,�ksiądz�na�50 ambonie,�aktor�w�teatrze,�powyżej�12�stóp.�Partnerzy�mogą�wykorzystywać�te�relacje�przestrzenne,�aby�sugerować�lub�narzucać�charakter�interakcji.�Zbliżam�się�i�szepcę�coś�na�ucho�szefowi,�aby�koledzy�widzieli,�jakie�nas�łączą�zażyłe�stosunki.�Niech�zazdroszczą�i�uważają!�Przesłuchiwany�na�policji�siedzi�na�krzesełku�na�środku�pokoju,�w�sporej�odległości�od�śledczego,�aby�było�jasne,�że�to�nie�pogawędka�towarzyska.�Ale�wytrawny�śledczy�manipuluje�też�pozorowaną�intymnością,�wstaje�zza�biurka,�podchodzi�do�oskarżonego,�pochyla�się,�zbliża,�patrzy�w�oczy�i�powiada:� No,�panie�Janku,�niech�się�pan�przyzna,�ja�naprawdę�panu�dobrze�życzę�.�Stalin�przyjmował�podobno�delegacje�w�ogromnym�gabinecie,�zza�gigantycznego�biurka�wielkości�niemal�kortu�tenisowego.�Tutaj�dystans�formalny�już�nie�wystarczał,�przy�każdej�okazji�narzucany�był�dystans�publiczny.�Podobnie�inni�dyktatorzy�mieli�zwyczaj�rozciągać�i�dystans�publiczny,�przemawiając�do�tłumów�z�wysokich�betonowych�trybun,�balkonów�pałaców�czy�dachów�mauzoleów.�Dystans�przestrzenny�między�partnerami�zależy�nie�tylko�od�treści�i�charakteru�interakcji,�ale�także�od�pewnych�zwyczajów�kulturowych.�W�różnych�społecznościach�spotykamy�odmienne�niepisane�reguły�na�temat� cywilizowanej�odległości�,�jaką�należy�zachować�np.�przy�rozmowie.�Rzuca�się�na�przykład�w�oczy�różnica�między�kulturą�arabską�czy�żydowską,�gdzie�rozmawia�się�z�bardzo�bliska,�a�kulturą�anglosaską�wymagającą�znacznie�większego�oddalenia.�W�interakcjach�bezpośrednich�znaczenie�może�mieć�nie�tylko�dystans,�ale�ramy�przestrzenne,�kształt,�forma�otoczenia,�w�którym�interakcje�zachodzą.�Czasem�ramy�takie�ułatwiają�lub�przeciwnie,�utrudniają�kontakt,�zwiększają�lub�zmniejszają�szansę�nawiązania�interakcji,�nadają�im�szczególny�rys.�Wezmy�z�jednej�strony�sytuację�sąsiadów�w�wielkim�bloku�mieszkalnym,�z�typową�izolacją�i�anonimowością,�gdzie�znamy�najwyżej�rodzinę�z�tego�samego�piętra,�a�z�drugiej�strony�znacznie�większą�wzajemną�widoczność�i�otwartość�na�sąsiedzkie�kontakty�w�tradycyjnej�wiosce�czy�nawet�osiedlu�domków�jednorodzinnych.�Albo�porównajmy�długie�rzędy�wspólnych�ław�i�stołów�w�stołówce�w�akademiku�z�pojedynczymi�stolikami�w�restauracji,�przedzielonymi�jeszcze�parawanami�lub�przepierzeniami.�Warunki�przestrzenne�są�także�terenem�celowej�manipulacji,�mającej�sprzyjać�lub�przeszkadzać�interakcjom.�W�uniwersytetach�amerykańskich�istnieje�zwyczaj,�że�nikt�nie�zamyka�drzwi�od�pracowni�czy�gabinetów,�aby�można�było�w�każdej�chwili�wejść�i�porozmawiać.�W�pubie�wysokie�stołki�przy�wspólnej�ladzie�barowej�sprzyjają�nawiązaniu�rozmowy�między�nieznajomymi.�I�przeciwnie,�studentów�sadzamy�przy�osobnych�stolikach�podczas�testu�egzaminacyjnego,�aby�nie�ściągali�od�kolegów,�a�więzniów�zamykamy�w�izolowanych�w�celach,�między�innymi�po�to,�aby�wspólnie�nie�planowali�ucieczki.�Podobnie�kiedy�mówimy�o�równoczesności�działań�partnerów�w�interakcjach�bezpośrednich,�to�mogą�się�tu�mieścić�różne�skale�czasowe.�Szybkość�działania,�oczekiwany�czas�reakcji,�interwały�między�kolejnymi�wymianami,�czyli�inaczej:�tempo�i�rytm�interakcji�związane�są�z�charakterem�i�treścią�samych�działań,�a�także�swoistością�sytuacji,�w�której�działania�zachodzą [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl