[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.5.POSTĘPZwykle kiedy jedzie się znajomą trasą, traci się świadomość “tu i teraz".Nawet jadąc bardzo długo, tak naprawdę niczego nie dostrzega się pełną świadomością.Kierowca wykonuje czynności automatycznie, błądzi gdzieś, myśląc o pracy, wyobrażając sobie wakacje lub martwiąc się, czy będzie miał pieniądze na zapłacenie rachunków i zastanawiając się nad przyszłością swojej rodziny.Potem kiedy człowiek ten zaczyna praktykować, postanawia pozostać jak najbardziej świadomym jazdy do domu i decyduje się wykorzystać ten czas jako możliwość wzmocnienia umysłu do praktyki.Z powodu silnego uwarunkowania jest to jednak bardzo trudne.Umysł bez przerwy odpływa gdzieś daleko, a praktykujący sprowadza go z powrotem, aby poczuć kierownicę lub kolor trasy wzdłuż autostrady.To trwa jednak tylko kilkadziesiąt sekund, po czym aktywność umysłu znowu porywa uwagę.Na tym polega również praktyka medytacyjna.Umysł spoczywa na wizerunku bóstwa medytacyjnego, na literze A lub na oddechu.Minutę później znów gdzieś wędruje.Aby móc utrzymać przytomność umysłu bez przerwy przez pół godziny, będziemy musieli praktykować bardzo, bardzo długo, nawet kilka lat.Kiedy zaczyna się praktykę jogi śnienia, rzecz wygląd podobnie.Większość snów to okresy całkowitego rozproszenia, zapomina się je niemal od razu po rym, jak się wydarzają.W miarę praktykowania pojawiają się momenty świadomości stopniowo wydłużające się do długich minut przytomnej obecności we śnie.Nawet wtedy świadomość t.można utracić, lub też kolejny sen może być znowu całkiem jej pozbawiony.Postęp się pojawia, jest pewny i dostrzegalny, ale wymaga pracowitości i silnego postanowienia praktykowania.Praktyka jogi snu rozwija się nawet jeszcze wolniej.Jeżeli jednak po długim czasie jej wykonywania nie widać żadnego postępu - przytomność umysłu się nie zwiększa, nie pojawiają się żadne dostrzegalne, pozytywne zmiany w życiu lepiej nie akceptować takiego stanu rzeczy.Wykonaj praktyk oczyszczające, zanalizuj i ulecz złamane ślubowania (samaja; lub też popracuj z praną i energią ciała.Być może potrzebne będą również inne praktyki, które usuną przeszkody i posłużą jako baza dla urzeczywistnienia jogi snu i śnienia.Praktykujący jest jak winorośl mogąca rosnąć tylko tam gdzie ma podparcie.Warunki zewnętrzne mają ogromny wpływ na jakość życia, staraj się więc spędzać czas w miejscach i z ludźmi, którzy wspierają duchową praktykę, a nic z takimi, którzy jej szkodzą.Dobrze jest czytać książki na temat dharmy, medytować z innymi, uczęszczać na nauk i kontaktować się z innymi praktykującymi.Odpowiedzialnością praktykującego jest uczciwie oceniać swoją praktyki i jej rezultaty.Jeżeli się tego nie robi, łatwo można doprowadzić do tego, że będzie się praktykować wiele lat, wierząc, żc się robi postępy, kiedy w rzeczywistości nic się nie wydarza,6.PRZESZKODYJoga snu nie jest praktyką, którą wykonuje się tylko w czasie snu.Jest to praktyka ciągłego spoczywania w niedualnej świadomości w czterech stanach: codziennym życiu, śnie, medytacji i śmierci.Dlatego też przeszkody wymienione poniżej stanowią w rzeczywistości jedną przeszkodę odrywającą nas od przejrzystego światła, a wciągającą w dualistyczne, samsaryczne doświadczenie.Są to następujące przeszkody:1.Utrata świadomości naturalnego przejrzystego światław ciągu dnia w wyniku rozproszenia przez zjawiska zmysłowe i mentalne.2.Utrata świadomości przejrzystego światła we śnie w wyniku rozproszenia przez sny.3.Utrata świadomości przejrzystego światła w samadhi (podczas medytacji) w wyniku rozproszenia przez myśli.4.Utrata świadomości przejrzystego światła w czasie śmierci w wyniku rozproszenia przez wizje stanu pośredniego.1.Utrata świadomości naturalnego przejrzystego światła w ciągu dnia.Przeszkodą odrywającą nas od doświadczenia przejrzystego światła w codziennym życiu są zjawiska zewnętrzne.Zatracamy się w doświadczeniach i wizjach obiektów oddziałujących na zmysły
[ Pobierz całość w formacie PDF ]