[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Policja? Tak prÄ™dko.? Mojżesz postanowiÅ‚, że bÄ™dzie walczyÅ‚.Nie dostanÄ… go!- Mojżeszu.! To ja, Abner! JeÅ›li tam jesteÅ›, pokaż siÄ™.Mojżesz wyszedÅ‚ z ukrycia.- BÄ™dziesz zeznawaÅ‚ na mojÄ… korzyść?- Policja znalazÅ‚a zwÅ‚oki Sariego.ZostaÅ‚eÅ› oskarżony o morderstwo.- Kto Å›miaÅ‚?- Moi sÄ…siedzi.Widzieli ciÄ™.- Przecież to Hebrajczycy, jak ty i ja!Abner zwiesiÅ‚ gÅ‚owÄ™.- SÄ… jak ja, nie chcÄ… mieć żadnych kÅ‚opotów.Uciekaj, Mojżeszu! WEgipcie nie może ciÄ™ spotkać nic dobrego.Serce Mojżesza buntowaÅ‚o siÄ™.Oto on, nadzorca królewskich placówbudowy, w przyszÅ‚oÅ›ci pierwszy poÅ›ród ministrów króla Obojga Ziem,zmieniÅ‚ siÄ™ w zbrodniarza i uciekiniera! WystarczyÅ‚o kilka godzin, by runÄ…Å‚ze szczytu w przepaść.Może to Bóg zesÅ‚aÅ‚ na niego nieszczęście, bypoddać próbie jego wiarÄ™? Zamiast mdÅ‚ego, wygodnego życia wbezbożnym kraju Bóg proponuje mu wolność.- WyruszÄ™ w nocy.%7Å‚egnaj, Abnerze.Mojżesz przeszedÅ‚ przez dzielnicÄ™ ceglarzy.MiaÅ‚ nadziejÄ™, że przekonaswoich stronników, by wyruszyli razem z nim i utworzyli wspólnotÄ™, doktórej doÅ‚Ä…czÄ… stopniowo inni Hebrajczycy, nie zważajÄ…c na to, iż ichpierwsza ojczyzna bÄ™dzie krainÄ… samotnÄ… i pustynnÄ….PrzykÅ‚ad.! Trzebadać przykÅ‚ad, i to nie zważajÄ…c na cenÄ™!Tu i ówdzie zabÅ‚ysÅ‚y kaganki.Dzieci spaÅ‚y, gospodynie dzieliÅ‚y siÄ™zwierzeniami.Ich mężowie, siedzÄ…c pod daszkiem, popijali wywar roÅ›linnyprzed udaniem siÄ™ na spoczynek.Na ulicy, gdzie mieszkali przyjaciele Mojżesza, trwaÅ‚a bójka jakichÅ›dwóch mężczyzn.PodszedÅ‚ bliżej i rozpoznaÅ‚ ich.Obaj byli jegonajżarliwszymi zwolennikami! Kłócili siÄ™ o stoÅ‚ek, który rzekomo jedenukradÅ‚ drugiemu.Mojżesz rozdzieliÅ‚ ich.- Ty.!- PrzestaÅ„cie siÄ™ wadzić o gÅ‚upstwo i chodzcie ze mnÄ….Opuśćmy Egipt izacznijmy poszukiwać naszej prawdziwej ojczyzny.Starszy z Hebrajczyków spojrzaÅ‚ z pogardÄ… na Mojżesza.- Kto uczyniÅ‚ ciÄ™ naszym ksiÄ™ciem i przewodnikiem? Czy zabijesz nasjak Egipcjanina, jeżeli nie okażemy ci posÅ‚uszeÅ„stwa?Mojżesz poczuÅ‚ siÄ™, jakby ktoÅ› zatopiÅ‚ mu sztylet w sercu.MilczaÅ‚.Otorunęło wspaniaÅ‚e marzenie.Jest teraz tylko zbrodniarzem, uciekinierem,którego wszyscy opuÅ›cili.59.Ramzes uparÅ‚ siÄ™, żeby zobaczyć zwÅ‚oki Sariego, pierwszego zmarÅ‚egow Pi-Ramzes od chwili oficjalnego zaÅ‚ożenia nowej stolicy.- To zabójstwo, wasza wysokość - powiedziaÅ‚ Serramanna.- Mocneuderzenie paÅ‚kÄ… w kark.- Czy zawiadomiono mojÄ… siostrÄ™?- ZajÄ…Å‚ siÄ™ już tym Ameni.- Czy zatrzymano winowajcÄ™?- Wasza wysokość.- Co oznacza to wahanie? Kimkolwiek jest, zostanie osÄ…dzony i skazany.- ZabójcÄ… jest Mojżesz.- To niedorzeczne.- Zeznania Å›wiadków nie pozostawiajÄ… wÄ…tpliwoÅ›ci.- ChcÄ™ ich osobiÅ›cie przesÅ‚uchać.- Wszyscy sÄ… Hebrajczykami.Głównym oskarżycielem jest ceglarz oimieniu Abner.ByÅ‚ naocznym Å›wiadkiem zbrodni.- Co siÄ™ staÅ‚o?- DoszÅ‚o do bijatyki, która siÄ™ zle skoÅ„czyÅ‚a.Mojżesz i Sari od dawnażywili do siebie nienawiść.Z przeprowadzonego przeze mnie Å›ledztwawynika, że już w Tebach dochodziÅ‚o miÄ™dzy nimi do waÅ›ni.- A jeżeli Å›wiadkowie siÄ™ mylÄ…? To niemożliwe, żeby Mojżesz byÅ‚zabójcÄ…!- Pisarze policyjni zanotowali ich zeznania, a tamci je potwierdzili.- Mojżesz siÄ™ obroni.- Nie, wasza wysokość.Mojżesz uciekÅ‚.- Mojżesz byÅ‚ bardzo zmÄ™czony, a Sari musiaÅ‚ go sprowokować.GdybystanÄ…Å‚ przede mnÄ…, z pewnoÅ›ciÄ… potrafiÅ‚by siÄ™ wytÅ‚umaczyć.Ta ucieczka tobÅ‚Ä…d usprawiedliwiony zmÄ™czeniem.- Czy nie zagryzie siÄ™ wyrzutami sumienia?- Tego wÅ‚aÅ›nie siÄ™ obawiam.- Twój pies straciÅ‚ zupeÅ‚nie humor, zaniedbujesz go.Ramzes pozwoliÅ‚ Stróżowi wskoczyć sobie na kolana.OszalaÅ‚y z radoÅ›cipies oblizaÅ‚ policzki swojego pana, a potem poÅ‚ożyÅ‚ mu Å‚eb na ramieniu.Te trzy lata panowania byÅ‚y wspaniaÅ‚e.Rozbudowano i uÅ›wietnionoLuksor, rozpoczÄ™to wznosić Å›wiÄ…tyniÄ™ milionów lat, otwarto nowÄ… stolicÄ™,spacyfikowano NubiÄ™ i oto nagle na wspaniaÅ‚ym gmachu pojawiÅ‚a siÄ™ takaskaza! Bez Mojżesza Å›wiat, który zaczÄ…Å‚ budować Ramzes, waliÅ‚ siÄ™ wgruzy.- Mnie też zaniedbujesz - powiedziaÅ‚a półgÅ‚osem Nefertari.- Czy niemogÄ™ ci w żaden sposób pomóc? Musisz przecież uporać siÄ™ z tym bólem.- Tak, jesteÅ› jedynÄ… osobÄ…, która może mi pomóc.Faraon wydaÅ‚ rozkaz przeszukania wszystkich domów w Pi-Ramzes, alenie przyniosÅ‚o to żadnego rezultatu.Konni policjanci przystÄ…pili doprzeczesywania Delty, wypytywali chÅ‚opów, ale Mojżesz przepadÅ‚ bezÅ›ladu.Straże na granicy północno-wschodniej otrzymaÅ‚y bardzo precyzyjneinstrukcje, byÅ‚o już jednak za pózno.Król bez ustanku domagaÅ‚ siÄ™ raportów, ale nie uzyskaÅ‚ żadnejinformacji co do kierunku, w jakim udaÅ‚ siÄ™ Mojżesz.Może ukryÅ‚ siÄ™ wwiosce rybackiej nad Morzem Zródziemnym, a może na statku pÅ‚ynÄ…cymna poÅ‚udnie albo w którejÅ› z prowincjonalnych Å›wiÄ…tyÅ„?- PowinieneÅ› coÅ› zjeść - nalegaÅ‚a Nefertari.- Od czasu znikniÄ™ciaMojżesza nie zjadÅ‚eÅ› ani razu posiÅ‚ku godnego tej nazwy.Król z czuÅ‚oÅ›ciÄ… przytuliÅ‚ żonÄ™.Að ðSzenar i Ofir spotkali siÄ™ w porcie Pi-Ramzes.PanowaÅ‚ tu ożywionyruch.WyÅ‚adowywano towary spożywcze, meble, sprzÄ™ty domowe imnóstwo innych bogactw, których potrzebowaÅ‚a stolica.PrzypÅ‚ywaÅ‚y statkiz transportami osłów, koni i wołów.Spichlerze wypeÅ‚niaÅ‚y siÄ™ zbożem, wpiwnicach skÅ‚adowano najlepsze roczniki wina.W krÄ™gach hurtownikówwalczÄ…cych o prawo dostaw do stolicy dochodziÅ‚o do sporów równieożywionych, jak w Memfis lub Tebach.- Mojżesz, Ofirze, jest już tylko zbiegÅ‚ym mordercÄ….- Mam wrażenie, że ta nowina wcale ciÄ™ nie zasmuciÅ‚a.- MyliÅ‚eÅ› siÄ™ co do niego.Nigdy nie zmieniÅ‚by obozu.PopeÅ‚niÅ‚szaleÅ„stwo, pozbawiajÄ…c w ten sposób Ramzesa cennego sprzymierzeÅ„ca.- Mojżesz to czÅ‚owiek prostolinijny.Jego wiara w jedynego Boga niejest przelotnym kaprysem.- LiczÄ… siÄ™ tylko fakty.Albo już nigdy o nim nie usÅ‚yszymy, albozostanie schwytany i stanie przed sÄ…dem.Nie możemy nawet myÅ›leć owykorzystaniu Hebrajczyków.- Wyznawcy Atona już dawno przywykli do tego, że muszÄ… bezustanniewalczyć z przeciwnoÅ›ciami.I tak bÄ™dzie nadal.Czy możemy liczyć natwoje wsparcie?- Nie wracajmy do tej sprawy.Jakie masz propozycje?- Co noc podkopujÄ™ fundamenty, na których zbudowana jest potÄ™gakrólewskich małżonków.- Ramzes jest u szczytu tej potÄ™gi! CzyżbyÅ› nie wiedziaÅ‚ o Å›wiÄ…tynimilionów lat?- Ramzes podjÄ…Å‚ wiele przedsiÄ™wzięć, ale żadnego jeszcze nie ukoÅ„czyÅ‚.Musimy nauczyć siÄ™ wykorzystywać każdy przejaw sÅ‚aboÅ›ci Ramzesa iruszyć do ataku przez pierwszy wyÅ‚om, jakiego uda siÄ™ nam dokonać wjego murach obronnych.Stanowczość i spokój maga zrobiÅ‚y wielkie wrażenie na Szenarze.JeÅ›liHetyci przystÄ…piÄ… do realizacji swoich planów, z pewnoÅ›ciÄ… osÅ‚abiÄ… kaRamzesa.A jeÅ›li jednoczeÅ›nie nastÄ…pi atak od wewnÄ…trz, król, mimo caÅ‚ejswej siÅ‚y, padnie pod widzialnymi i niewidzialnymi ciosami.- Musisz wzmóc swoje dziaÅ‚ania, Ofirze.Zapewniam ciÄ™, że umiemokazać wdziÄ™czność swoim przyjacioÅ‚om.Að ðSetau i Lotos postanowili zaÅ‚ożyć w Pi-Ramzes nowÄ… pracowniÄ™.AmeniwprowadziÅ‚ siÄ™ już do pachnÄ…cych nowoÅ›ciÄ… biur i pracowaÅ‚ dniem i nocÄ….Tuja zajęła siÄ™ tysiÄ…cami problemów zwiÄ…zanych z życiem dworu,Nefertari wykonywaÅ‚a swoje obowiÄ…zki religijne i oficjalne, a Izeturodziwa i Nedżem skupili siÄ™ na wychowywaniu maÅ‚ego Cha.MeritamonrozkwitaÅ‚a niby kwiat, intendent Rome biegaÅ‚ z kuchni do piwnic i z piwnicdo paÅ‚acowej jadalni, Serramanna doskonaliÅ‚ bezustannie systembezpieczeÅ„stwa
[ Pobierz całość w formacie PDF ]