[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wykładowcy prawa cywilnego roztaczali wizje dość smutnej dla producentów papiero-sów lawiny dalszych pozwów.Eksperci finansowi wygłaszali skrajnie różniące się opi-nie i podejmowali długie dyskusje z oponentami.Sędzia Harkin odmówił jakichkol-wiek komentarzy w sprawie ogłoszonego wyroku.Cable a nie udało się nigdzie znalezć.425Rohr ostatecznie wyłonił się ze swego gabinetu i wygłosił całą mowę na temat chwaleb-nego zwycięstwa.Nikt nie wiedział o roli Rankina Fitcha w tej rozprawie, czego Marleeniepomiernie żałowała, gdyż bardzo chciałaby teraz zobaczyć jego minę.Przekonała się za to, że dokonała wszystkich transakcji w najodpowiedniejszej chwi-li.Sytuacja na giełdzie zaczęła się stopniowo normalizować i pod koniec dnia cena akcjiPynexu wzrosła ponownie do poziomu czterdziestu pięciu dolarów za sztukę.Z Amsterdamu polecieli do Genewy, gdzie na miesiąc z góry wykupili apartamentw hotelu.ROZDZIAA 43Fitch wyjechał z Biloxi trzy dni po ogłoszeniu wyroku.Wrócił do swego domu w Ar-lington oraz nudnej rutynowej pracy w Waszyngtonie.Mimo że jego dalsza kariera nastanowisku wyłącznego dyspozytora Funduszu była bardzo wątpliwa, to przecież adwo-kaci z należącej do niego kancelarii mieli na wokandzie wiele drobnych spraw, nie ma-jących nic wspólnego z przemysłem tytoniowym.Ale i zyski z tych spraw nie mogły sięrównać z dochodami płynącymi z Funduszu.Tydzień po zakończeniu rozprawy spotkał się w Nowym Jorku z Lutherem Vande-meerem oraz Martinem Jankle em, którym musiał ujawnić wszelkie szczegóły potajem-nej umowy z Marlee.Rozmowa nie przebiegała w przyjaznej atmosferze.Wcześniej zdążył już zgromadzić nieformalny zespół paru bezwzględnych nowojor-skich prawników, któremu przekazał zadanie opracowania strategii łagodzenia skut-ków wyroku.Nagłe zniknięcie Eastera z gmachu sądu dawało podstawy do wysuwaniapewnych oskarżeń.Herman Grimes zgodził się ujawnić wszelkie szczegóły dotyczące-go dziwnego zasłabnięcia.Nic nie wskazywało na to, że doznał ataku serca.Do tamte-go ranka był przecież w pełni sił i czuł się doskonale.Pamiętał tylko tyle, że wypił kawę,która miała jakiś dziwny smak, a pózniej ocknął się na podłodze.Emerytowany puł-kownik Frank Herrera udzielił już wywiadu, w którym oświadczył, iż gotów jest zeznaćpod przysięgą, że znalezione pod łóżkiem zabronione czasopisma nie należały do niego.Nie przyjmował w motelu żadnych gości, a Mogula nie sprzedawano w kiosku obokrecepcji.Z dnia na dzień wokół sprawy szokującego wyroku zaczęły narastać różne po-dejrzenia.Nowojorscy prawnicy nic nie wiedzieli o umowie Fitcha z Marlee, nie mogli sięo rym dowiedzieć.Cable przygotował obszerne uzasadnienie i był gotów do wystąpienia z wnioskiemo udzielenie przez sędziego zgody na indywidualne przesłuchanie wszystkich przysię-głych, we wstępnej rozmowie Harkin zaakceptował ten pomysł.Bo w jaki inny sposóbmożna było wyjaśnić, co się naprawdę wydarzyło w sali konferencyjnej podczas obrad427składu przysięgłych? Zwłaszcza Lonnie Shaver palił się do ujawnienia przebiegu dysku-sji.Dostał obiecany awans, więc tym gorliwiej chciał bronić praw amerykańskiego wol-nego rynku.Wszystko wskazywało na to, że sprawa będzie miała ciąg dalszy.Zapowiadał się jed-nak długi i nadzwyczaj żmudny proces apelacyjny.Natomiast dla Rohra i grupy zaprzyjaznionych adwokatów, którzy sfinansowali roz-prawę, przyszłość jawiła się w różowych kolorach.Powołano specjalny zespół do rozpa-trywania kolejnych podobnych spraw, przekazywanych im przez adwokatów z całegokraju.W ciągu tygodnia zebrało się ich aż osiemset.Rozpatrywano ewentualność wy-stąpienia grupowego.Fachowcy z Wall Street wydawali się bardziej sprzyjać poczynaniom Rohra, niż sta-wać w obronie przemysłu tytoniowego.Jeszcze długo po zakończeniu rozprawy cenaakcji Pynexu nie mogła osiągnąć pięćdziesięciu dolarów za sztukę, a ceny udziałów po-zostałych firm Wielkiej Czwórki ustabilizowały się na poziomie średnio o dwadzieściaprocent niższym niż przed procesem.Różne organizacje zwalczające nikotynizm zaczę-ły otwarcie głosić rychłe bankructwo producentów papierosów i ostateczne zniknięciez rynku wyrobów tytoniowych.* * *Sześć tygodni po wyjezdzie z Biloxi Fitch jadł samotnie lunch w niewielkiej hindu-skiej restauracji przy Dupont Circle w Waszyngtonie.Siedział w płaszczu, gdyż na ze-wnątrz padał śnieg i hulał mrozny wiatr
[ Pobierz całość w formacie PDF ]