[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Od tego Chama czyliMezraima, czyli Zoroastra, nauczyli się Egypcyanie,Chaldeyczykowie, Persowie Czarnoksięskiej nauki, wedługAutorów.Syn jego Chus od %7łydów, a od świeckich Autorów takżeZoroastes nazwany.A tego syn Nemrod Bałwochwalca, takżeCzarnoksiężnik.Pierwszy tedy ów, czyli drugi syn jego Zoroastes,był Królem Baktryanów Nacyi w Persyi się znajdującej, panującyczterysta latami przed Trojańczyków wojną, który ogniemNiebieskim jest spalony, przepowiedział Syryjczykom, iż jeślibypopioły jego były konserwowane, Państwo ich miało być stałe.Inni piszą, iż w batalii od Ninusa Monarchy Assyryjskiego zginął.Napisał ksiąg 4 o rzeczach naturalnych, o kamieniach drogich, oAstrologii, według Swidasa i Kirchera in Arca Noe.Pliniusz o nimpisze Libr.7.cap.17, że tegoż dnia którego się urodził, śmiał się,gdy inne dzieci naturalnie śmiać się zaczynała aż dnia 62.On towszystkie wolne nauki i scientias na 14 napisał kolumnach,siedmiu miedzianych przeciw wodzie, a siedmiu ceglanychprzeciw ogniowi, inquantum by Bóg Zwiat karał wodą alboogniem; aby te nauki nie zginęły.On wiele tysięcy wierszównapisał o Czarnoksięstwie; jako Eudoxus i Pliniusz świadczą, jakoteż Augustyn, Wincencyusz, Polydorus, Vergiliusz, Euzebiusz.Benedykt ChmielowskiNowe Ateny 83Przed potopem Zwiata nikt nie znał sztuki Czarnoksięskiej, aż pozalaniu wodami świata, z Noego potomstwa ta się złość na światwylała.Lubo Delrio pisze, że przed potopem Gigantes tę naukęmieli od czarta.Ta tedy sztuka przy Boskim pozwoleniu mocąprzyrodzoną, non vi supernaturali, cudne rzeczy, nie zwyczajne,od nas nie łatwo, docieczone pokazuje.Dawnych czasów Magii teji wielcy ludzie chwytali się, jej się uczyli, praktykowali, zwali sięwtedy Mędrcami, Filozofami.Ale jak do tej nauki czartakooperacyi zażywać poczęli, aby sobie plausum majorem uczynilibyli, i rzeczy cudowniejsze wywierali byli, tak ta nauka lustr swóju Bogobojnych straciła, osobliwie ta, co z czartem narabia.JestbowiemMAGIA TROJAKAJedna Naturalna, to jest należyte skrytych własności, cnót, mocy,jakiej natury spenetrowanie, sympatyi i antypatyi wszytkichrzeczy, czas, miejsce, sposób uważając, stosowanie ikombinowanie, co się cudem u nierozeznanych zdaje.Bardzo byłain usu Persów, od nich się nauczyli Marcion i Manes.Jako to jestMagia naturalna, że Tobiasza w Piśmie S.ślepota żółcią rybyugojona; w bęben z skóry wilczej zabębniwszy, drugi bęben zskóry baranicy rwie się i pada; bo wilk z baranem mają nienawiśćnaturalną; że Turczyn w Wenecyi ołowiem roztopionym ręce sobieumywał, nic ich nie obraziwszy; że na ukąszenie jaszczurkiTarantuli nie masz- innego remedium, tylko słuchać muzyki, poniej tańcować aż do potu.Alexander ab Alexandro Lib.2.Genialium Dierum.Tej naturalnej Magii, jest Autorem Adam,według Delriona, mając tę wlaną sobie od BOGA przy swojejkreacyi scyencją, którą w swoich sukcessorach całemu światukommunikował.Po nim doskonały był naturalista Salomon,mający także infusam scientiam, ale tylko naturalem, nonsupernaturalem, który disputavit super lignis, a cedro, quae est inLibano usque, ad hyssopum według trzecich ksiąg królewskichBenedykt ChmielowskiNowe Ateny 84cap.4., to jest o drzewach, bydlętach, ptakach, o wężach, rybach,o dyspozycyi świata, o mocy, o dzielności żywiołów, o czasie, ogwiazdach, o cnotach skrytych ziół, jako księga mądrości to muwszytko przypisuje, cap.7 ale te księgi jego po tym spalone są,aby lud o Bogu niezapomniał był, mogąc mieć pomoc od rzeczynaturalnych.Ta sama Magia naturalna albo operuje rzeczynaturalne, dziwne pokazując skutki, albo niejako prorokuje,wieszczy, prognostykuje, przez Filozofią i Matematykę; przez coróże się zimy tęgiej pokazały, woły robione ryczały, wężeksykały, gołębie zrobione latały, u Pereriusza Cap.5.de Magia.Czasem przez Magią naturalną z Niebieskich influencyi iAspektów, Planet i gwiazd niektórzy skutków spodziewają siędziwnych, niejakie pisma, charaktery, figury rysując, liczbypisząc, wierząc, że tym znakom, pismom ich moc iest zNicbicskiey influencyi kommunikowana; co że bardzo sapit MagiąCzartowską, od Teologów nie jest rzeczą pozwoloną.Tak XiążęGvisius w wojsku swoim Heretyckim, dość licznym, a przecieżzbitym, żadnego nie miał żołnierza, który by na szyi takich niemiał karteluszów, charakterów zabobonnych, jako się pokazałoprzy rewizyi trupów, którzy przez pactum z czartem uczynioneufali owym Charakterom, że na wojnie nie zginą.Ale czart, ocieckłamstwa, oszukał ich i odstąpił; wolał być panem dusz ich nawieki, niżeli panem słowa im na czas danego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]