[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wasz związek jest jak ta lampa - jego wartość rośnie z latami, jeśli tylko poświęcisz uwagę niezbędną, by utrzymać jego piękno.Gdy już odkryjesz to piękno, będzie ci przynosiło radość przez następne lata.Rozdział dziesiątyZasada dziesiąta:ZAPOMNISZ O TYM WSZYSTKIM, GDY TYLKO SIĘ ZAKOCHASZZnasz od dawna te wszystkie zasady w naturalny sposób.Cho­dzi o to, by pamiętać o nich, gdy padnie na ciebie zniewalający czar miłości.W Szekspirowskim „Śnie nocy letniej" figlarna wróżka kła­dzie nektar z zaczarowanych kwiatów na oczy ludzi śpiących w lesie, przez co niczego niepodejrzewający śmiertelnicy zo­stają dotknięci czarem miłości.Co się okaże po przebudzeniu.Prawdziwe życie nie bardzo się różni od życia w owym wyimaginowanym lesie.Czar, który przynosi pierwszy ru­mieniec miłości, może być trujący i nasze oczy bywają zasypane gwiezdnym pyłem, który pozwala widzieć tylko wspaniałość osób ukochanych.Nasze serca pełne są ciepła i czułości, a radość zdaje się rozsadzać żyły i tętnice.Potęga miłości ogarnia nas bez reszty i wprowadza w stan oczaro­wania i ekstazy.Zakochać się to jakby zanurzyć się w magicznej chmurze.Powietrze wydaje się bardziej przejrzyste, kwiaty pachną in­tensywniej, jedzenie smakuje lepiej, a gwiazdy na nocnym niebie świecą jaśniej.Czujesz się lekki, jakbyś płynął przez życie, a problemy i trudności nagle wydają się nieważne i ła­twe do rozwiązania.Jesteś pełen życia, skóra nabiera blasku, a rano budzisz się z uśmiechem na twarzy.Żyjesz w stanie niezwykłego zachwytu.Miłość jest uczuciem i działaniem, które wyrasta z najbar­dziej naturalnej i pierwotnej części nas samych.Budowania związku jednakże musimy się uczyć.W nim mamy szansę na wyrażanie uczuć miłości, kultywowanie ich i podtrzymywa­nie.Związek jest naczyniem, w którym przenosimy cenny ła­dunek miłości przez lata.Tych dziesięć zasad, które już gdzieś w głębi duszy prze­chowujemy, stanowi podstawę autentycznego związku.Prawdziwym wyzwaniem jest pamiętanie o nich wśród miłos­nego zamętu.Jeśli nie zapomnisz o tych uniwersalnych prawdach, twoja miłość będzie miała większą szansę na roz­kwit, a związek - na sukces.Chwilowa amnezjaAż do tego punktu być może zgadzałeś się z przedstawiony­mi dziesięcioma zasadami, ale kiedy się zakochasz, zapo­mnisz prawie wszystko, co kiedyś wiedziałeś.Miłość ma ten­dencję do zaciemniania najbardziej racjonalnych, logicznych i rozsądnych wzorców myślenia.Na przykład, gdy Oliwią poznała Kevina, zupełnie straci­ła głowę dla jego chłopięcego wdzięku.Był dowcipny, adoro­wał ją i obsypywał prezentami, pięknymi listami miłosnymi i komplementami, którym nie było końca.Jedynym proble­mem było to, że Kevin mieszkał w innym stanie, dzieliło ich dwa tysiące mil.Oliwią była tak zachwycona, że pomimo protestów i ostrzeżeń ze strony przyjaciół porzuciła pracę, zrezygnowa­ła z wynajmowanego mieszkania i przeprowadziła się do miasta, w którym mieszkał Kevin, choć znała go zaledwie trzy miesiące.Oboje wierzyli, że siła ich miłości przezwycię­ży wszystkie niedogodności, wiążące się z poważną zmianą życiową.Po kilku tygodniach okazało się, że w szczeliny między listami miłosnymi i adoracją zaczęła wkradać się rzeczywistość i Oliwią nagle ocknęła się z rozmarzenia, z prze­rażeniem uświadamiając sobie, jak wielki błąd popełniła.Siła miłościMiłość jest rodzajem eliksiru lub afrodyzjaku, który sprawia, że porzucamy świat rzeczywisty i zanurzamy się w fantastycz­ny.Działa jak narkotyk, wywołujący odmienne stany świado­mości.Na ten odurzający efekt składa się wiele czynników.Po pierwsze, jeśli komuś naprawdę niezwykłemu ogromnie zależy na nas, oczywiście nas to porusza.Najgłębsze potrze­by: bycia kochanym, otoczonym opieką i adorowanym są za­spokajane, co może na pewien czas zabliźnić niektóre rany w twojej duszy.Po drugie, ta właśnie osoba koncentruje swo­ją uwagę na tobie, co może cię wprawiać w euforię.Po trze­cie, wydaje się, że wreszcie spełniły się wszystkie marzenia i możesz rozpocząć etap, o którym w bajkach mówi się: „żyli długo i szczęśliwie".Nadzieja zrodzona z tej wiary bywa tak potężna, że możesz być ślepa na te fragmenty rzeczywistości, które ją podważają.Po czwarte (może najsilniejsze ze wszyst­kich), hormony podchwytują sygnał i chemia twojego ciała przejmuje władzę.Kiedy zakochujesz się, do krwi uwalnia się substancja pod nazwą PEA (phenyletylamina), wywołująca nastrój radości, spokoju i dobrostanu.PEA, o dziwo, jest tak­że w czekoladzie i to dlatego na wielu ludzi czekolada działa jak panaceum.PEA, krążąc w twoim organizmie, może za­mącić poczucie rzeczywistości, nienaturalnie poprawiając twoje samopoczucie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl