X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Na czele tej partii stanął tzw.Centralny Komitet Narodo-wy, ostatecznie ukonstytuowany w połowie 1862 r.Jak dalece przedtem społeczeństwo nie myślało o zbrojnym powstaniu, można sądzićstąd, że kiedy w marcu 1861 r.z powodu manifestacyj rząd w Warszawie oddał pewneatrybuty władzy tzw.delegacji miejskiej,  delegacja ta, wraz ze swymi funkcjonariusza-mi, zwanymi konstablami, którymi przeważnie byli akademicy, zajmowała się głównieszukaniem i odbieraniem od ludności broni, jako że to miało być prowokacją rządu.Myślbojowa zatem w społeczeństwie polskim wtedy nie istniała.O przygotowaniu więc mili-tarnym możemy mówić dopiero od połowy 1862 r., kiedy spośród  czerwonych wyłoniłsię wspomniany Komitet Centralny z siedmiu osób, który wziął na siebie kierownictworuchu.W skład Komitetu weszli również oficerowie organizacji rewolucyjnej na poły ro-syjskiej i polskiej, która powstawała wśród korpusu oficerskiego w armii.Najwybitniej-1szymi z pomiędzy nich byli Jarosław Dąbrowski , który zginął w czasie komuny pary-skiej, oraz Zygmunt Padlewski 2, stracony następnie w czasie powstania,  obaj członko-wie Komitetu.Byli to jedyni wojskowi z zawodu w Komitecie Centralnym i jedyne praw-dziwe autorytety, na których odpowiedzialności spoczywało przygotowanie i plan powsta-nia 1863 r.3.W celu przygotowania sił przystąpiono wówczas do zorganizowania sprzysiężenia.Było ono oparte na systemie dziesiątkowym.Z dziesiątek tworzyły się setki.Na czele or-ganizacji w każdym województwie stali komisarze Centralnego Komitetu.Spisek ten rozszerzał się bardzo szybko i przed wybuchem powstania, w styczniu1863 r., doszedł do rozmiarów, które swymi cyframi wzbudzają podziw dla energii i dlawielkiej konspiracji, jaką włożono do tej pracy.Podawane w tym zakresie cyfry wydają sięnieco podejrzane, gdyż pochodzą z zeznań Awejdy.Nieco przed powstaniem jako podsta-wę obliczenia przyjmowano: w Płockim  5.000 ludzi, Lubelskim  5.000, w Mazowiec-kim  4.000, w Podlaskim  4.000, w Kaliskim  2000, w Sandomierskim  2.000, w Kra-kowskim  1.000, w Augustowskim  700.Inny członek ówczesnego Komitetu, Bronisław Szwarce, człowiek, który nie zdradzał,który długie lata spędził w katordze, do tych cyfr wprowadza pewne zmiany bardzo wiaro-godne, które odpowiadają zupełnie temu wrażeniu, jakie ja odniosłem przy studiowaniu4tego zagadnienia.Ze względów konspiracyjnych nie można było sprawdzać szeregow-1Jarosław Dąbrowski (1836 1871), jeden z najwybitniejszych przywódców ruchu rewolucyjnego, pózniejparyskiej Komuny.2Zygmunt Padlewski (1833 1863), jeden z najwybitniejszych przywódców powstańczych.3Dzieje owego spisku oficerskiego, jak i pózniejszego sprzysiężenia Komitetu Centralnego por.: EugeniuszPrzybyszewski,  Jarosław Dąbrowski i jego rola w organizacji narodowej 1861 2 r. w  Sprawozdaniach zposiedzeń Towarzystwa Naukowego Warszawskiego Wydziału II.Rok XX, 1927, Warszawa 1928.4Bronisław Szwarce (1834 1904), członek Centralnego Komitetu Narodowego z 1862 r., długoletni więzieństanu (w Szl�sselburgu i na Syberii).J.Piłsudski ma tu na myśli artykuł Szwarcego pt.:  Założenie Komitetu49 ców, a trzeba było poprzestać na dowództwie, tak, że same  dziesiątki musiały zostać wwyobrazni.Tak pisze człowiek, który został aresztowany miesiąc przed powstaniem.Dlamnie cyfry powyższe wydają się mocno przesadzone.Rzeczywiście  prawdopodobnie, żete dziesiątki istniały tylko w wyobrazni.Faktem, który utwierdza w tym mniemaniu, jest,że w samej nocy styczniowej liczba powstańców jest znacznie mniejsza, dalej, że w ciągucałego powstania nigdy nie było więcej na placu boju, jak 30.000 ludzi.Kółka spiskowe, sformowane przed wybuchem powstania, zajmowały się przedewszystkim rozszerzaniem się, tj.propagandą i dalszym zorganizowaniem spisku.Mnóstwoprac agitacyjnych pochłaniało w ogromnej większości siły tych ludzi.To również absorbowało czas i kierownictwu organizacyjnemu.Musiało ono być zkonieczności zawalone kłopotami organizatorskimi i wystąpieniami w rodzaju manifesta-cyj i różnych psikusów, tak, że na przygotowanie wojenne bardzo mało zwracano uwagi.Zaledwie w niektórych miejscowościach uczono się pewnych zaczątków musztry, prowa-dzono pewne przygotowania wojenne.Drugą rzeczą, konieczną dla powstania, jest broń;  broń, której Królestwo nie miało,albowiem od czasu stanu wojennego w 1861 r.kilka razy je rozbrajano, odbierając od lud-ności wszelkie uzbrojenie.Broni więc było bardzo mało.Było zatem koniecznością broń tęprzygotować.Jakoż Komitet Centralny zaczął o niej myśleć.W tym celu wysłano za gra-nicę delegatów 1, którzy mieli czynić zakupy i następnie dostarczyć ją do kraju.W Paryżujednak aresztowano naszych agentów i nawet papiery, przy nich znalezione, oddano wła-dzom rosyjskim.Stało się to w grudniu 1862 r., tak, że niemal w przeddzień wybuchu wła-dze rosyjskie były powiadomione o przygotowaniach.Mimo tego kupowano rozmaitą broń głównie w Leodium i w Londynie i układano drogi, którymi miała ona dojść do kraju.Poza tym starano się w samym kraju ściągnąć, jakie się tylko dało, uzbrojenie, lecz rezul-taty pod tym względem były bardzo nikłe.Do nocy styczniowej ściągnięto, według współ-czesnych relacyj, zaledwie 600 strzelb myśliwskich w różnych częściach kraju.Do tegodoliczyć trzeba trochę pistoletów oraz rewolwerów i wreszcie pewną ilość broni białej,mianowicie kos.Tyle zrobiono pod względem uzbrojenia do wybuchu powstania.Wreszcie zastanówmy się nad naczelnikami, których przygotowywano do objęcia kie-rowniczych stanowisk powstańczych.Takim naczelnikiem głównym był Zygmunt Padlewski, oficer względnie wykształco-ny, odznaczający się jedną cechą, którą wykazał w całej działalności, mianowicie brakiemuporczywości.Człowiek ten zrażał się bardzo szybko i łatwo ulegał wpływom.Drugą in-dywidualnością, wysuwającą się na czoło wypadków, był Jarosław Dąbrowski, człowiekznacznie energiczniejszy, bardziej śmiały i przedsiębiorczy.Niestety, aresztowany przedpowstaniem 2, siedział w czasie całego powstania w cytadeli.Poza tym sprowadzono naczelników na prowincję.Wyznaczono ich kilku.Jednym byłna województwo sandomierskie Langiewicz, który wyjechał z Warszawy 12 stycznia nateren obcy, z którym nigdy przedtem żadnych stosunków nie miał.Na Podlasie wysłany3został Walery Lewandowski , który wyjechał tam w początkach stycznia.W szczęśliw-Centralnego w r.1862 w książce zbiorowej  W 40-tą rocznicę powstania styczniowego.Lwów 1903 r., str.441549, oraz uwagi tegoż w t.IV  Wydawnictwa materjałów do historji powstania 1863 1864.Lwów 1894.1J.wierciakiewicz, Godlewski i Milowicz.214 sierpnia 1862 r.3Walery Lewandowski (1822 1907) wzięty do niewoli w 1863 r., zesłany został na Sybir.50 szym położeniu był dowódca wojenny województwa krakowskiego, Apolinary Kurowski,który był obywatelem miejscowym.Jeżeli wezmiemy innych dowódców niższych, którzy udawali się na stanowiska, towszyscy wyjeżdżali dopiero w styczniu.Np.Antoni Jeziorański wyjechał do rawskiegopowiatu 16 stycznia, Józef Oxiński w Kaliskie w tym samym dniu.Jeden Roman Rogińskiw Podlaskim pracował nieco dawniej.Taki był w najogólniejszych zarysach stan przygotowań ze strony polskiej przed wy-buchem powstania.WYKAAD DRUGI14 lutego 1912 r.%7łeby zakończyć z przygotowaniami do powstania, muszę wspomnieć o dwóch insty-tucjach, które w wielkim stopniu przyczyniły się do lepszego prowadzenia i stanowiłypewną dumę powstania.Pierwsza z nich  to szkoła w Genui, potem w Cuneo 1, przenie-siona tam z powodu specjalnych warunków politycznych [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.